Reklama

Nie wpuszczają rodziców do szkoły. Czy mają do tego prawo?

- Stoimy pod drzwiami szkoły, często zmęczeni po pracy, czasami na deszczu i wietrze, po 10, 20, 30 minut. Rekord to 45 minut - powiedziała nam Lucyna Łukaszek, mama trzyletniego dziecka, które uczęszcza do oddziału przedszkolnego w Szkole Podstawowej nr 2 w Obornikach Śl.

- Na samym początku dopiero w poniedziałek dowiedziałam się, że moje dziecko płakało przez pół dnia w piątek. Trzylatek nie powie, co się działo. Chciałabym mieć na co dzień kontakt z wychowawczynią, móc zapytać się, co robili, co zjadło, czy jest jakiś problem. Dyrektor szkoły zabraniając rodzicom wchodzenia do szkoły, łamie prawo - stwierdza Lucyna Łukaszek.

[middle1]

...

Całość artykułu w naszej bezpłatnej aplikacji

To jest tylko fragment tekstu - całość przeczytasz w naszej bezpłatnej aplikacji mobilnej.

Pozostało 76% tekstu do przeczytania.



Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Rodzic - niezalogowany 2022-10-06 20:08:24

    Za to w SP1 brama otwarta, a na terenie szkoły prywatny parking dyrektorki.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    NounThree - niezalogowany 2022-10-07 09:37:02

    Jeśli dziecko przebywa na terenie szkoły Dyrektor nie ma prawa zabaronić opiekunowi ustawowemy na kontakt z dzieckiem , rozumie się przez iż opiekun ustawowy ma prawo wejścia do szkoły i skontaktowania się z dzieckiem w dowolnej chwili. Jeśli dziecko nie przebywa w szkole wówczas dyrektor może podjąć decyzję o zakazie przebywania osób postronnych na terenie szkołu poza pracownikami z wyjątkami wywiadówek lub spotkań nauczycieli z rodzicami.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Anonim - niezalogowany 2022-11-23 12:27:27

    Pani dyrektor jest w mojej ocenie osobą bardzo niesprawiedliwą, stronniczą, fałszywą. Potrafi bardzo nieładnie traktować pracownika. Nie liczyć się z nim a nawet obrażać. Przyznam, że nie zdziwił mnie ten artykuł. Mam nadzieję, że ktoś przyjrzy się w końcu w jaki sposób ta placówka funkcjonuje.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do