Na miejscu tragedii w Wiszni Małej wciąż przybywa zniczy

04/12/2017 14:45

Po wczorajszej strzelaninie, podczas której zginął jeden policjant oraz napastnik, mieszkańcy wciąż przynoszą znicze i wieńce, oddając tym samym cześć i szacunek zabitemu policjantowi. Wszyscy łączy się w bólu z rodziną zabitego funkcjonariusza.

Przypomnijmy, że o akcji, która miała miejsce w nocy z soboty na niedzielę w Wiszni Małej, mówi cała polska

W szpitalu, w którym leży jeden z trzech rannych policjantów, dziś o godz. 13:30 odbyła się konferencja prasowa z udziałem szefa MSWiA, szefa policji oraz lekarzy, którzy zajmują się rannym policjantem.

Co zaciekawi zapewne wielu mieszkańców powiatu trzebnickiego, w zespole, który będzie operował rannego policjanta, jest znany wszystkim dr Adam Domanasiewicz .

Obserwując przejeżdżające przez Wisznię Małą auta, da się zauważyć, że wielu kierowców zwalnia i przygląda się miejscu zdarzenia.

Policjanci rozpoczęli też akcje zbierania pieniędzy dla rodziny zabitego policjanta. Każdy, kto chce pomóc rodzinie, może wpłacić pieniądze. Nr konta, Bank PKO BP: 87 1440 1156 0000 0000 1172 5748 z dopiskiem "Pomoc rodzinie Mariusza".

O całej akcji przeczytasz również tutaj: http://nowagazeta.pl/2017/12/pilne-strzelanina-w-wiszni-malej-dwie-osoby-zgninely/

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.

S P

Reklama

Mieszkaniec - niezalogowany 2017-12-05 04:47:35

Czemu ślady po kulach są z boku a nie na drzwiach którymi policjanci próbowali się dostać do bandyty
odpowiedz
- Zgłoś wpis