Pogoda teraz: 21°C | zachmurzenie małe
Reklama
Czy ogromna podwyżka opłat za śmieci może mieć związek z tym, że kilka tygodni wcześniej o ponad 40% wzrosło wynagrodzenie Marty Łopuch, prezes gminnej spółki komunalnej Ergo - Trzebnica? Czy na podwyżkę mogą mieć wpływ umowy, na dziesiątki tysięcy złotych, które spółka zawiera z różnymi osobami? Radny dociera do nowych dokumentów i informuje o kolejnych wątpliwościach, bo daty na dokumentach mogą wskazywać na ich późniejsze dorabianie.
Na wysokość opłaty za śmieci wpływa wiele czynników. Są to przede wszystkim koszty wywozu śmieci, składowania, ale także koszty związane z wynagrodzeniami pracowników. Przed podjęciem uchwały o podwyżce opłat za śmieci, radni opozycyjni domagali się od burmistrza Marka Długozimy pełnej informacji o ponoszonych przez spółkę kosztach dotyczących gospodarką śmieciami. Chcieli dokładnie poznać, co spółka zalicza do kosztów. Niestety takich danych im nie okazano, a prezes Ergo Marta Łopuch nie pojawiła się na sesji, choć radni twierdzili, że powinna im dokładnie wyjaśnić i przedstawić wszystkie informacje odnośnie kosztów odbioru śmieci.
[middle1]Radny Mirosław Marzec postanowił więc sam sprawdzić z kim zawiera umowy gminna spółka i jakie to są kwoty. Mówi, że to co w nich zobaczył przeraża, ale zarazem rzuca wiele światła na to jak funkcjonuje spółka i na co i jak wydaje pieniądze. Przypomnijmy, że chodzi o spółkę publiczną, której jedynym udziałowcem jest Gmina Trzebnica, a burmistrz Marek Długozima sprawuje nad nią nadzór właścicielski.
Podwyżka
Z odpowiedzi i dokumentów, które otrzymał radny wynika, że nowa prezes Marta Łopuch stanowisko piastuje od 1 marca 2021 roku. Umowę menadżerską podpisała dzień później czyli 2 marca. To bardzo ważne daty. Dlaczego? Zaraz wyjaśnimy.
Można więc powiedzieć, że po tych datach Łopuch została prezesem spółki. Dostała pieczątkę, mogła korzystać z laptopa oraz ustalono, że jej podstawowe wynagrodzenie brutto wynosi 10.000 zł. W umowie czytamy jednak, że za wykonywaną pracę, prezes dostanie też tak zwane “wynagrodzenie uzupełniające”. To jak określono część zmienna wynagrodzenia, stanowiąca wynagrodzenie uzupełniające za rok obrotowy spółki. Jaka to kwota? Tego nie wiemy. Do prezes, jeszcze w listopadzie, wysłaliśmy pytania. Poinformowano nas, że odpowiedź zostanie udzielona za 2 miesiące, czyli 25 stycznia tego roku. Ale to nie koniec.
Z dokumentów, do których dotarł radny wynika, że prezes Łopuch wkrótce otrzymała ogromną podwyżkę.
Ile zarabia teraz nowa prezes? Ujawniamy kulisy związane z gigantyczną podwyżką pensji, ale pokazujemy też zaskakującą wypłatę w kwocie 30.000 zł.
Cały tekst dostępny jest w wydaniu papierowym, możesz też go przeczytać już teraz wykupując dostęp do strefy PREMIUM.
Zachęcamy do rejestracji i korzystania z pełnej wersji portalu. Dzięki rejestracji możesz sobie też zarezerwować unikalny "nick" do komentarzy. Zapraszamy.
...
Płatny dostęp do treści
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 71% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępAplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
![[FILM]](/static/files/thumbs/176/thumb___1738858_1756920536.webp)
Reklama
Wideo NowaGazeta.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Rączka rączke myje długozima zamiast podwyzki psełdo prezes moze zkupcie nowe smieciarki ,dziesiatki tysiecy wydajecie na naprawy starych zmeczonych samochodów
A mieszkańcy coraz bardziej cierpią i wściekli są na to co się dzieje. Władza oderwana od mieszkańców.
Teraz jak za głębokiej komuny prpaganda propaganda za pieniądze ludzi a życie pokazuje że jest inaczej niż prpaganda władzy.
Brawo panie Marzec jestem z zadowolona z pana co by było jak by pana nie było jestem w szoku.
Byłoby to samo droga Irenko , tyle że nikt by się o tym się nie dowiedział.
Jeżeli władza chce poniżyć i wyśmiewa opozycję oraz mówi jak za komuny ze opozycja to zło i szkodzą to znaczy że władza jest słaba a opozycja ma rację.
Komuny w polsce nigdy nie było , owszem był socjalizm , gdyby była komuna to nikt by dzisiaj nie pisał sobie co chce ..
Jak nazwiemy tak nazwiemy to propaganda jak za czasów socjalizmu
Jak jest artykuł o Prusicach czy o Lewandowskim ze Żmigrodu , gdzie są komentarze ostre to redakcja jakoś szybko zdejmuje i chowa do archiwum te artykuły , dlaczego ? to nie wiem
no właśnie , gmina Prusice jest mała w porównaniu do innych a zarobki włodarzy na poziomie dużych miast
Ale niech mieszkaniec nie ma pretensji do innych komentatorów. To jest wręcz śmieszne. Komentator mieszkaniec jak ma jakieś wątpliwości powinien się zwrócić do redakcji Gazety Nowej. Proste i oczywiste.
KORYTO +
Należy do p. Długozimy stale i wciąż pisać o udostępnienie informacji publicznej w kwestii nagród, podwyżki wynagrodzeń, zawieranych umów, przetargów, odbiorów. On będzie oczywiście powoływał sie na interes publiczny, ale dzięki temu sprawa jedna za drugą trafi do sądu i to pogrąży (oczywiście - przegrane) tego urzędnika....:):):)
Dobrze żeby ktos zainteresował się przepływem pieniedzy z ergo do gminy
Burmistrza trzeba wymienić!! Za żłobki płace jak za zboże,wysokie opłaty za śmieci,lekarzy specjalistów na fundusz dalej brak,a z gabinetów prywatnych na Kościuszki kasa leci do Długozimy!!!
Lekarze już kilkanaście lat temu wyjechali za granicę drogi komentatorze , żadna kasa ich nie ściągnie !!