
Wczoraj wieczorem o godz. 21.00 z parkingu przy trzebnickim Lesie Bukowym zebrało się kilkudziesięciu mężczyzn w różnym wieku, by towarzyszyć Chrystusowi, w jego drodze na Kalwarię. Misterium odbywało się przy stacjach drogi krzyżowej znajdujących się na terenie lasu. Zapraszamy do obejrzenia galerii wybranych zdjęć z tego wydarzenia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
EKSTREMALNY OBŁĘD RELIGIJNY .
Biedni ci ludzie... woda zamiast mózgu.
Zastanawiam się, czy w Nowym Testamencie gdzieś jest napisane, że Chrystus powiedział, aby naśladować jego drogę krzyżową. Moim zdaniem jej odgrywanie co roku to przejaw doktryny gloryfikowania cierpienia i w dalszej kolejności wyrzeczeń. Czy cierpienia i wyrzeczeń uczył Chrystus, czy do nich zachęcał? Innym tego aspektem jest nadpodaż obrzędów i rytuałów w Kościele i praktycznie w każdej religii nad tym, co najbardziej w nich istotne: bycie dobrym, radosnym, miłującym itd. Czy u tych wszystkich, którzy uczestniczą w drodze krzyżowej, ta praktyka przekłada się na bycie dobrym, lepszym, bardziej miłującym każdego dnia? To pytanie dotyczy całej działalności Kościoła.
Mistrz wschodniej sztuki walki uczył swojego ucznia , dał mu w łeb i zapytał go co czuje ? on odpowiedział mu że musi się zastanowić dał mu jeszcze raz ale mocniej i wtedy opowiedział mu. Putin mówi że on jest samo dobro i nowoczesność , kiedy wjeżdzał czołgami na Ukrainę , nawet ma plan zrobienia nowoczesnego rządku świata pod jego dyktando , może i to dobre dla niektórych .Każdego dnia na całym świecie cierpi bardzo dużo ludzi z różnych względów , tylko że reszta z tego cierpienia nic a nic nie wyciąga , żadnych wniosków .,poza gęganiem .