
Małe miasta zmieniają się w „parkingowe pułapki”. Mieszkańcy alarmują, że w Trzebnicy, Obornikach Śląskich i Żmigrodzie kierowcy coraz częściej parkują na chodnikach, utrudniając życie pieszym.
W Trzebnicy największe problemy pojawiają się w centrum miasta. To rejon ulic Daszyńskiego, Bochenka i Witosa czy Kościelnej, ale trudności z zaparkowaniem są też na innych ulicach. Na brak parkingów narzekają też mieszkańcy osiedli.
- Często muszę schodzić z chodnika na jezdnię, żeby przejść z wózkiem dziecięcym – mówi pani Anna, która wskazuje na samochody zaparkowane przy poczcie.
- Problem jest, ale co zrobić, skoro dzisiaj każdy ma 2 a niekiedy 3 samochody - mówi pan Jan, mieszkaniec bloków przy ul. Kościelnej, którego pytamy czy faktycznie problem jest odczuwalny. - Miejsc jest mało, a nawet przy ulicy ciężko stanąć, czasami zostawiam samochód daleko - dodaje.
Oborniki Śląskie i Żmigród również zmagają się z zatłoczeniem, choć może nieco w mniejszej skali. Co ciekawe, mieszkańcy czasem przesyłają zdjęcia źle zaparkowanych aut na policję, ale problem i tak narasta. W Trzebnicy, mimo wprowadzonych opłat, zaparkowanie przy Urzędzie Miejskim graniczy z cudem. Kierowcy czasem kilka razy krążą po parkingu nim znajdą wolną przestrzeń. Podobnie jest przed urzędami w Obornikach Śląskich, Żmigrodzie czy nawet Prusicach. Nieco łatwiej zaparkować w Wiszni Małej czy Zawoni.
Parkowanie na chodnikach to nie tylko problem wygody, ale jak mówią mieszkańcy, głównie chodzi o bezpieczeństwo. Tym bardziej, że właśnie rozpoczął się rok szkolny. Jak zauważają, żle zaparkowany samochód:
- Utrudnia ruch pieszych,
- Może opóźnić dojazd służb ratunkowych,
- Stwarza zagrożenie dla dzieci i osób starszych.
- Wyobraźcie sobie, że karetka musi się przedzierać między samochodami zaparkowanymi na wąskich ulicach – komentuje jeden z przechodniów.
Mieszkańcy wskazują, że włodarze i radni muszą zmierzyć się z tym problemem. W Obornikach Śląskich niebawem ma ruszyć budowa dużego parkingu po tak zwanej drugiej stronie dworca PKP. Ale problem w tym, że w miastach nie ma już miejsca na parkingi, zwłaszcza w centrum. Przy nowych osiedlach deweloperzy budują już od dawna parkingi podziemne, ale i to nie załatwia sprawy, bo miejsc jest dużo mniej niż mieszkańców. Przykładem może być nowe osiedle przy ul. Oleśnickiej w Trzebnicy. Mimo podziemnych parkingów, samochody stoją przy ulicach. Szkoda, że burmistrz budując ulicę Zielonego Dębu nie zaplanował przy niej miejsc parkingowych, tym bardziej, że przy ulicy jest pole. Mieszkańcy już dzisiaj wskazują, że kilka pomysłów na poprawę sytuacji. O to przykłady:
Budowa dodatkowych parkingów w centrum i na obrzeżach miasta,
Wprowadzenie stref płatnego parkowania w najbardziej zatłoczonych ulicach,
Więcej patroli straży miejskiej i częstsze mandaty,
Rozwój infrastruktury rowerowej i transportu publicznego.
Mieszkańcy mają nadzieję, że ich głosy zostaną w końcu usłyszane, zanim zatłoczone centrum całkowicie utrudni życie pieszym i kierowcom. A jakie jest wasze zdanie? Zapraszamy do komentowania.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
czekajcie , czekajcie już zaczyna się badanie nastrojów , zaraz zacznie się wprowadzanie stref czystego transportu , w końcu szwaby muszą wyzbyć się swoich używanych elektryków w nasz polsko - niemiecki premier rudy farbowany lis , wszystko przyjmuje co niemiecki ,więc się ludzie cieszcie ,że jeszcze możecie wjechać gdzie chcecie bo zaraz się to skończy
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.