Reklama

Co dalej z rehabilitacją stacjonarną dzieci?

Według informacji uzyskanych od dolnośląskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, trzebnicki szpital, nie ma formalnie oddzielnego oddziału dla dzieci. Czy oznacza to, że przyszpitalna szkoła będzie już niepotrzebna? 

W jednym z poprzednich numerów naszej gazety poruszyliśmy temat związany ze stacjonarnym oddziałem rehabilitacji dzieci Szpitala im. Św. Jadwigi w Trzebnicy oraz bezpośrednio zależną od oddziału przyszpitalną szkołą podstawową. Przypomnijmy, że oddział rehabilitacyjny w trzebnickim szpitalu powstał na bazie dawnego Centrum Rehabilitacyjno-Ortopedycznego, w którym  początkowo leczono tylko dzieci. Obecny pawilon dla Oddziału Rehabilitacji, znajdujący się na tyłach szpitala, powstał przy udziale środków unijnych w 2011 roku. W budynku, oprócz oddziału rehabilitacji, mieści się również szkoła dla dzieci, które są leczone na oddziale. 

Od marca przyjęcia dzieci zostały jednak wstrzymane w związku z pandemią. Co za tym idzie, pustkami świeci również szkoła, a jej dyrektor - Barbara Kogut obawia się, że przerwa w świadczeniach rehabilitacyjnych dla dzieci, może ułatwić jej zlikwidowanie. Na dzień dzisiejszy szkoła ma działać przez cały rok szkolny, czyli do 31 sierpnia 2021 roku. 

Więcej przeczytasz w bieżącym wydaniu papierowym. Możesz również wykupić dostęp.

paywall

Barbara Kogut ma świadomość, że szkoła jest tu dodatkiem, a rodzice przywożą dzieci na leczenie. Według jej wiedzy, według przeprowadzonej ankiety, na przyjęcie na oddział dziecięcy czeka ponad setka dzieci. 

Dyrektor Szpitala im. Św. Jadwigi w Trzebnicy - Mariusz Misiuna poinformował nas, że oddział jest zamknięty ze względu na bezpieczeństwo całego szpitala i nie ma to nic wspólnego z ilością chętnych na leczenie. W momencie, gdy  zostanie podjęta decyzja o uruchomieniu oddziału, szpital zacznie dzwonić do rodziców dzieci, które oczekują w kolejce na przyjęcie. 

Zajęcia w szkole zawieszone

Wysłaliśmy również zapytania do Starostwa Powiatowego w Trzebnicy. Pytaliśmy zarówno o plany dotyczące dziecięcego oddziału rehabilitacyjnego, jak i związanej z nim szkoły.

Starostwo Powiatowe w Trzebnicy odpowiedziało na pytania informując, że decyzję o otwarciu oddziału podejmuje dyrektor szpitala. Ponad to, oddział rehabilitacyjny pracuje, a zamknięta pozostaje tylko część przeznaczona dla dzieci. Według informacji uzyskanych ze starostwa, obecnie na oddziale dziecięcym znajduje się 20 łóżek, a likwidacja oddziału nie jest planowana. 

 

Jeżeli chodzi o sytuację Szkoły Podstawowej nr 4 w Trzebnicy, to w marcu 2020 roku, na mocy Ustawy z dnia 2 marca 2020 roku O szczególnych rozwiązaniach z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych i przepisów szczegółowych, zajęcia w szkole zostały zawieszone.

 

Starostwo potwierdziło informacje, że dyrektor szkoły wyszła z inicjatywą rozszerzenia szkoły o liceum i stworzenia zespołu szkół, jednak wniosek taki wpłynął w połowie marca br. , a zarząd powiatu, z uwagi na pandemię koronawirusa Covid-19 oraz ograniczenia z nią związane, podjął decyzję o rozpatrzeniu wniosku w późniejszym terminie. Jednak, jak zaznacza starostwo, w przypadku pojawienia się pacjentów w wieku licealnym, zasadność utworzenia liceum będzie poddana analizie. 

Nie ma oddziału dla dzieci

Według danych uzyskanych w Dolnośląskim Oddziale Wojewódzkim Narodowego Funduszu Zdrowia w trzebnickim szpitalu nie ma formalnie oddzielnego oddziału rehabilitacyjnego dla dzieci. Oddział Rehabilitacji w trzebnickim szpitalu realizuje świadczenia rehabilitacji ogólnoustrojowej w warunkach stacjonarnych dla wszystkich pacjentów niezależnie od wieku. Oddział ten posiada 86 łóżek jednak bez podziału na pacjentów dorosłych i na dzieci.

Na terenie Dolnego Śląska rehabilitacja ogólnoustrojowa w warunkach stacjonarnych realizowana jest w 33 placówkach medycznych. Z tego 3 oddziały dedykowane są dzieciom, natomiast pozostałe 30 oddziałów rehabilitacji ogólnoustrojowej udziela świadczeń niezależnie od wieku świadczeniobiorców, czyli również dzieciom.

Oddziały dedykowane dzieciom znajdują się w następujących placówkach: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. J. Gromkowskiego na ul. Koszarowej we Wrocławiu, „Sanatoria Dolnośląskie” Spółka z o. o. w Kudowie Zdrój oraz Centrum Medyczne Karpacz S.A. w Karpaczu. Według danych zawartych w rejestrze, we wszystkich trzech wymienionych placówkach znajduje się w sumie 109 łóżek dla młodych pacjentów. 

Czy jest popyt na świadczenia rehabilitacji ogólnoustrojowej w warunkach stacjonarnych?

Zgodnie z informacjami uzyskanymi w dolnośląskim NFZ, według stanu na dzień 14.09.2020 r. na przyjęcie na oddział rehabilitacji ogólnoustrojowej Szpitala im. Św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy oczekują 1053 osoby, w tym 30 osób poniżej 18 roku życia. Do tej liczby, jako "przypadek pilny" kwalifikuje się 58 osób, w tym 4 dzieci.

Jednocześnie dane NFZ potwierdzają tendencję spadkową odnośnie poziomu zrealizowanych świadczeń na tym oddziale: w 2017 r. wyniósł 94%, w 2018 r. 91%, a w 2019 r. 87%.

Według przepisów placówka medyczna prowadząca działalność, w której udzielane są świadczenia opieki zdrowotnej w ramach umowy z NFZ, jest zobowiązana do poinformowania NFZ o zamiarze likwidacji oddziału w odpowiednim terminie. Natomiast do Dolnośląskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ nie wpłynęła informacja dotycząca likwidacji, bądź zmniejszenia ilości miejsc w oddziale rehabilitacji ogólnoustrojowej trzebnickiego szpitala.

Warto jednak zauważyć, że de facto oddział dziecięcy nie funkcjonuje, jako osobny oddział, a dzieci leczone są w ramach oddziału obsługującego wszystkich pacjentów niezależnie od wieku. Oznacza to, że ilość miejsc dla dorosłych i dzieci może być swobodnie regulowana w zależności od potrzeb szpitala oraz ilości pacjentów chętnych do  skorzystania z konkretnych form leczenia. 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do