
Zgodnie z dyrektywą Parlamentu Europejskiego – 20 maja będzie jednym z kluczowych dni dla rynku tytoniowego. To właśnie tego dnia ze sklepowych półek znikną mentole, będące jednym z najczęstszych zakupów palaczy. Zakaz dotyczyć będzie zarówno filtrów, kapsułek, jak i nie ominie również tytoniu, dostępnego do samodzielnego skręcania papierosów. Sprzedaż oraz kupno wyrobów mentolowych staną się nielegalne, co uderzy w wielbicieli smakowych wyrobów.
Według Unii Europejskiej wycofanie mentoli ma spowodować, że palenie przestanie być przyjemne – co ma poskutkować rzuceniem nałogu. Jednak jaką decyzję podejmą palacze?
Jedni zaprzestaną, drudzy spróbują przyzwyczaić się do standardowych, „niearomatyzowanych” papierosów. Inni zaś skierują się w stronę dostępnych na rynku zamienników, takich jak e-papierosy, w których płyny o aromacie mentolowym będą nadal dostępne, jak i podgrzewaczy tytoniu typu IQOS – które bazują na wykorzystaniu prawdziwego tytoniu.
Po 20 maja 2020r jedynymi produktami zawierającymi prawdziwy tytoń o mentolowym aromacie będą właśnie wkłady do podgrzewaczy tytoniu. Ciekawym jest, że aerosol powstający z podgrzewania tytoniu zawiera znacznie mniej substancji szkodliwych niż dym z papierosa, jednak musimy pamiętać, że jest on wolny od ryzyka. Zdaniem profesora Piotra Kuny, byłego dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 im. Norberta Barlickiego w Łodzi i laureata grantu Komisji Europejskiej Innovative Medicines Initiative, dzięki korzystaniu z takiego rozwiązania można nie tylko obniżyć ilość szkodliwych składników tytoniu nawet o 90%, jak i ograniczyć zawartość substancji mutagennych praktycznie do zera. „(…) zamiast papierosów, w których tytoń jest spalany w temperaturze prawie 800 stopni, pacjenci mogliby zastosować urządzenia podgrzewające tytoń do 300 stopni. Spowoduje to spadek zawartości substancji mutagennych do zera, a pozostałych szkodliwych składników tytoniu nawet o 90 proc. Ale taki dym nadal zawiera ilość nikotyny, która zaspokaja nałóg palacza”.
Alternatywne metody takie, jak e-papierosy czy podgrzewacze tytoniu cieszą się coraz większą społeczną aprobatą w krajach Unii Europejskiej, a dodatkowo zaczynają podbijać amerykański rynek tytoniowy. Po dwuletnich, wnikliwych badaniach Amerykańskiej Rządowej Agencji Żywności i Leków dopuszczono do obrotu urządzenia IQOS, zwracając uwagę na to, że dzięki nim łatwiej zrezygnować z palenia oraz zawalczyć z uzależnieniem, niż w przypadku tradycyjnego papierosa.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie