W poniedziałek 27 listopada firma ALAB laboratoria, wykonująca badania diagnostyczne, napisała w swoim komunikacie, że 19 listopada na ich serwery został przeprowadzony atak hakerski. W wyniku tego wykradzione zostały dane zawarte badaniach: Pesel, imię, nazwisko, adres zamieszkania.
Przestępcy szantażują firmę. Żądają od firmy ALAB wpłaty okupu do 31 grudnia. Na razie upublicznili część skradzionych danych dotyczących ponad 12 tys. osób. W przypadku braku wpłaty grożą ujawnieniem danych kolejnych osób.
ALAB poinformował, że wyciek danych może mieć bardzo negatywne konsekwencje:
- uzyskanie kredytów w instytucjach poza bankowych, ponieważ wiele takich instytucji umożliwia uzyskanie pożyczki lub kredytu w łatwy i szybki sposób np. przez internet lub telefonicznie bez konieczności okazywania dokumentu tożsamości.
- zarejestrowanie przedpłaconej karty telefonicznej (pre-paid), która może posłużyć do celów przestępczych,
- wyłudzenie ubezpieczenia, co może spowodować dla osób, których dane dotyczą, konsekwencje w postaci problemów związanych z próbą przypisania im odpowiedzialności za dokonanie takiego oszustwa,
- uzyskanie dostępu do korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej przysługujących osobom, których dane naruszono oraz ich danych o stanie zdrowia, ponieważ często dostęp do systemów rejestracji pacjenta można uzyskać telefonicznie potwierdzając swoją tożsamość za pomocą numeru PESEL.
Można to sprawdzić na rządowej stronie bezpiecznedane.gov.pl, klikając w przycisk Sprawdź dane. To sprawdzenie jednak pokazuje, czy wśród skradzionych danych są również nasze, na ten moment. W każdej chwili przestępcy mogą upublicznić kolejne dane.
Od 17 listopada można zastrzec swój nr Pesel. Można to zrobić w urzędzie gminy w wydziale spraw obywatelskich lub na stronie www.gov.pl/web/gov/zastrzez-swoj-numer-pesel-lub-cofnij-zastrzezenie W tym drugim przypadku trzeba posiadać profil zaufany lub e-dowód. Na tej stronie znajduje się komunikat:
Od 1 czerwca 2024 r. instytucje finansowe (np. banki) będą miały obowiązek weryfikować, czy numer PESEL jest zastrzeżony przy zawieraniu np. umowy kredytu lub pożyczki. Do tego czasu możesz zastrzegać albo cofać zastrzeżenie numeru PESEL, ale konsekwencje prawne będą wyciągane dopiero wobec zdarzeń, które nastąpią od 1 czerwca 2024 r.
W zamierzeniach pomysłodawców zastrzeżenie Pesel ma chronić przed wyłudzeniem kredytu. Z komunikatu wynika jednak, że będzie to działać dopiero od 1 czerwca przyszytego roku. W Urzędzie Miejskim w Obornikach Śl. powiedziano nam, że banki już teraz sprawdzają, czy Pesel jest zastrzeżony. Jednak na portalach branżowych znajdują się informacje, że banki nawet nie mają możliwości technicznych, aby to teraz robić. Nie zaszkodzi zastrzec Pesel już teraz. Nie trzeba będzie pamiętać, aby to zrobić w przyszłym roku, przed 1 czerwca.
Wydaje się, że jedyną skuteczną ochroną przed próbą wyłudzenia kredytu jest wykupienie w BIK abonamentu rocznego. W jego ramach otrzymuje się powiadomienia sms-em, gdyby ktoś chciał na nasz Pesel wziąć kredyt. Wtedy można zareagować i temu zapobiec. Zdj.: freepik.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie