Pogoda teraz: 17°C | bezchmurnie
Reklama
Tajniacy na sesji rady gminy
- Traktujemy to jako próbę zastraszenia i uciszenia nas - stwierdza Aleksandra Marciniak, założycielka komitetu społecznego Stop dla przemysłu w Malinie. Policja i przewodnicząca rady gminy przedstawiają sprzeczne wersje wydarzeń.
Przed rozpoczęciem sesji mieszkańcy Malina przywieźli taczkę z pudłem kartonowym, symbolizującym firmę Hillwood, którą postawili w sali obrad. Jak się dowiedzieliśmy, doszło wtedy do przepychanki między dwoma zwolennikami wybudowania wielkiego centrum logistycznego i obrońcami polityki wójta, a osobami wprowadzającymi taczkę.
[middle1]Kto wezwał policję kryminalną na sesję rady gminy?
- Nie jesteśmy zadymiarzami. Nikt wójta na nią by jej nie wsadził. Jego zwolennicy zaczęli z nami się szarpać. Przewodnicząca rady gminy nakazała ją wywieźć z sali, więc taczkę postawiliśmy przed salą - powiedziała nam Aleksandra Marciniak. Pomimo tego, że mieszkańcy zastosowali się do polecenia przewodniczącej i zachowywali się spokojnie, około godz. 9.30 zjawiło się czterech funkcjonariuszy po cywilnemu. Jeden z nich zaczął filmować obecnych podczas sesji mieszkańców.
...
Płatny dostęp do treści
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 80% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępAplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
![[FILM]](/static/files/thumbs/176/thumb___1738858_1756920536.webp)
Reklama
Wideo NowaGazeta.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Upadek demokracji, świadczy źle o demokracji. Niedługo wybory. Ludzie zmienią wszystko w całym kraju.
Upadek demokracji, świadczy źle o demokracji. Niedługo wybory. Ludzie zmienią wszystko w całym kraju.
Przyjadą Wrocławiaki na prowincję i zaczynają swoje widzi mi się wdrażać. My chcemy mieć gdzie pracować a Wy możecie sobie dojeżdżać do Wrocławia; my nie musimy. Odbieracie możliwość dla "starych" mieszkańców miejsca pracy w miejscu swojego życia, bo Wam się to nie podoba. Chcecie odebrać szanse na prace dla wielu miejscowych.
Ale kasę idącą w setki tysiące zlotych, to dobrzy było zainkasować za sprzedawane działki budowlane tym Wrocławiakom. Gdyby nie Wasza sprzedaż działek i chęć kupna nowych firanek do sypialni i nowego Suva, to by bas tu nie było. Więc zdecydujcie się , wy posiadacze gruntów...O co wam chodzi. Trzeba było nie sprzedawać działek i mielibyście spokój w swoich trabantach i żukach.
Wójt na swoich wyborców wzywa Policję. To jakiś absurd. Wzywa na tych, co go wybrali na wójta. Dzięki nim ma niezłą kase co miesiąc, a on wzywa policję....no dramat.... Dlaczego wójt tak prze do tej inwestycji. Niech to zbadają odpowiednie służby.
O co chodzi: Przekretas Ryszard Czarnecki(ten od Getin banku, za komuny takny wspolpracownik sb) planowal kolo malina budowę osiedla domków jednorodzinnych. Tak byl ustalony plan zagospodarowania przestrzennego. Ale Czarnecki wyczuł wieksza kasę i postanowil zbudować tam wielkie magazyny. I ludzie którzy pobudowali się tam w przekonaniu ze bedzie to okolica willowa, skończą obok wielkich hal, pośród setek tirow. A burmiszcz sie cieszy bo będzie miał jednego wielkiego płatnika podatku zamiast setek małych.