Reklama

Stop śmieciom w Dolinie Baryczy!

W regionie ruszyła nowa kampania społeczna. Od kilku tygodni mieszkańcy Milicza i podróżujący drogą krajową nr 15 mijają billboard, który zwraca uwagę na pogłębiający się problem zanieczyszczenia okolicznych terenów. Podobnej treści alarmy pojawiły się w lokalnej prasie. Podjęte dotychczas inicjatywy są częścią kampanii społecznej i stanowią zaledwie początek długofalowych działań, zmierzających do propagowania postaw proekologicznych w regionie Doliny Baryczy oraz dbałości o bezcenną, lokalną przyrodę.

„Zadbaj o swoje terytorium. Szanuj las!”, „Masz prawo do lepszego jutra!”, „Zadbajmy razem o nasz dom”, „Od nas zależy życie lasu”, „Uszanujmy to, co mamy. Bądźmy wdzięczni” – te oraz wiele innych haseł wybrzmiewa z wydrukowanych i opublikowanych apeli. Inicjatorzy akcji biją na alarm, zwracając uwagę na to, że nielegalnie wyrzucanych śmieci w regionie nieustannie przybywa. Odbija się to zarówno na cennym ekosystemie Doliny Baryczy, ale również na komforcie życia jej mieszkańców. Zamieszczone w regionalnych gazetach reklamy, za pośrednictwem mocnego, przykuwającego wzrok przekazu chcą wykształcić w miejscowych i przyjezdnych odbiorcach poczucie odpowiedzialności za czystość otaczającej Milicz przyrody.

- Akcja społeczna, mająca za zadanie zwrócić uwagę na problem zanieczyszczenia terenów milickich, to wyraz naszego rosnącego zaniepokojenia zarówno częstotliwością, jak i skalą znajdowanych w okolicy śmieci. Jest ich coraz więcej zarówno w lasach, jak i w okolicznych zbiornikach wodnych, w przydrożnych rowach, na turystycznych trasach rowerowych oraz w przestrzeni miejskiej. Niemalże każdego dnia można natknąć się na porzucone worki, a nawet sprzęty gospodarstwa domowego czy meble. Takie działanie szkodzi nie tylko wizerunkowi naszego regionu. To także demonstracja skrajnej pogardy dla otaczającego nas świata, flory i fauny oraz nas samych. Dewastacja naszego wspólnego dobra, jakim jest Park Krajobrazowy Dolina Baryczy, powinna wzbudzać oburzenie i obywatelski sprzeciw. Dlatego też nasze apele, choć mogą szokować formą graficzną, mają za zadanie przykuć wzrok i uświadomić odbiorcom skalę tej katastrofy ekologicznej, dziejącej się na naszych oczach – mówi Edyta Defratyka, założycielka fundacji KOM z Milicza, która jest inicjatorem regionalnej akcji.

Stawy Milickie i Dolina Baryczy to jeden z największych rezerwatów przyrody w Polsce, europejska ostoja ptaków BirdLife International oraz miejsce, gdzie znajduje się jeden z największych w Europie kompleksów stawów rybnych. Ten rozległy i malowniczy teren, poprzeplatany na przemian gęstymi lasami, kwiecistymi łąkami i tętniącymi życiem stawami, jest naturalnym dziedzictwem Dolnego Śląska. Przyrodników, ornitologów i biologów nieustannie zaskakuje swoim bogactwem różnorakich, często unikatowych gatunków roślin i zwierząt. Zaburzenie tego wyjątkowego ekosystemu bez wątpienia wywrze diametralny wpływ na zubożenie bioróżnorodności oraz spadek atrakcyjności regionu w aspekcie turystycznym.

Pozostawianie śmieci zarówno przez mieszkańców, jak i odwiedzających rezerwat turystów, to wciąż praktyka powszechna i zasmucająca. I choć wydaje się, że temat ekologii jest w ostatnich latach mocno eksploatowany na różnych płaszczyznach życia społecznego, przykład Doliny Baryczy pokazuje, że świadomość szkodliwości takich działań jest wciąż niewystarczająca. Dlatego tak ważne są wszelkie inicjatywy o charakterze informacyjnym i edukacyjnym.

Bądźmy odpowiedzialni za środowisko, którego jesteśmy częścią. Nie pozostawajmy obojętni wobec dewastacji naszych dóbr naturalnych. Zmiana nawyków to proces, który rozpoczyna się od jednostek.

 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do