Reklama

Remont sparaliżował ruch na krajowej "piątce", nawet półtorej godziny w korku

13/09/2017 13:46

Do 30 września potrwać mają prace remontowe na krajowej "piątce". Właśnie rozpoczął się rok szkolny, ruch na drodze jest większy, na kilkukilometrowym odcinku drogi trzeba stać w korku nawet 90 minut.


Przypomnijmy, że jeszcze w lipcu rozpoczął się remont krajowej "piątki" w okolicach miejscowości Sanie. Jak powiedziała nam Magdalena Szumiata z Generalnej Dyrekcji dróg Krajowych i Autostrad, w zakres prac wchodzi wymiana istniejącej nawierzchni, wykonanie nowej warstwy wiążącej i ścieralnej, renowacja rowów i uzupełnienie poboczy. Umowny termin zakończenia robót to 30 września tego roku. Remont ma kosztować ponad 4 mln zł brutto, a prace wykona wyłoniony w przetargu STRABAG Infrastruktura Południe Sp. z o.o


GDDKiA zdecydowało się na remont właśnie teraz, bo jak mówiła rzeczniczka, okres letnich dni jest najbardziej sprzyjającym dla takich prac. - Dołożymy wszelkich starań, aby utrudnienia były jak najmniej dotkliwe dla użytkowników drogi - podkreśliła.



W ostatni czwartek, tuż przed południem, przejazd "piątką" był bardzo utrudniony. Korek w kierunku Żmigrodu tworzył się już od Prusic. Kierowcy wychodzili z samochodów, chcieli sprawdzić co się dzieje, czy przypadkiem nie stoją przez wypadek. Kto mógł, ten zawracał i wybierał przejazd drogami lokalnymi. Kierowcy ciężarówek musieli stać w korku, bo zawrócenie na remontowanej, dość wąskiej drodze, było niemożliwe. Jeden z kierowców busa, który był bardzo zniecierpliwiony czekaniem, poprosił kolegę, aby ten przestawił mu pachołki rozdzielające pasy. Przejazd pomiędzy Prusicami a Żmigrodem zajął 90 minut! Co ciekawe, po przejechaniu newralgicznego fragmentu, na którym ruch odbywał się wahadłowo, okazało się, że od strony Żmigrodu stało znacznie mniej samochodów.




[caption id="attachment_109071" align="alignnone" width="700"] Mieszkaniec przesłał zdjęcie drogi lokalnej, którą niektórzy kierowcy robią sobie objazd[/caption]

Tego samego dnia, kilkanaście minut po godz. 12, wracając ze Żmigrodu wybraliśmy trasę przez Powidzko, Kaszyce Milickie i Wielkie, Domanowice i wprost do Trzebnicy. Na lokalnej drodze ruch był bardzo duży, a na wąskiej drodze ciężarówki ledwo się mijały. Można było zauważyć samochody z rejestracjami z całej Polski, a nawet z zagranicy.



Pędzą objazdami?


Każdy, kto jechał choć raz "piątką", wie jak niebezpieczną jest drogą. Na remontowanym właśnie fragmencie były ogromne koleiny. GDDKiA ogłaszając kosztowny remont chciała zadbać o bezpieczeństwo. Kiedy na nasz Facebook wrzuciliśmy ostrzeżenie o długim oczekiwaniu w korku, od razu pojawiły się pod nim komentarze.




[caption id="attachment_109072" align="alignnone" width="700"] Na wąskiej, powiatowej drodze ruch jest spory. Dwie ciężarówki ledwo mogą się wyminąć[/caption]

Justyna Gawot::: Przecież te prace trwają już kilka tygodni... Mieszkam w miejscowości przez którą pojazdy omijają korek. Natężenie ruchu raz większe innym razem mniejsze, ale ta prędkość i te tiry.(!!!!) Wybierając się na spacer z dziećmi trzeba uzbroić się cierpliwość, nie mamy chodników to i na co dzień jest niebezpiecznie, a teraz to jakaś masakra! Strach wychodzić z domu! Mam nadzieję że kiedyś, ktoś pomyśli o naszym bezpieczeństwie i podejmie decyzję o zrobieniu chodników.


Sławek Szumiński::: Jadą jeden z drugim nie bacząc na ograniczenia, aż domy się trzęsą. Ciekawe kto zapłaci za popękane ściany, do drogi od budynku mam 7 m (pan Sławek dołączył również zdjęcie).


Paweł Kaźmierczak, szef Zarządu Dróg Powiatowych mówi, że rozwiązaniem, które już zostało zastosowane na niektórych drogach jest wstawienie zakazu ruchu pojazdów o dużym tonażu. Z drugiej strony takie rozwiązanie jest niepraktyczne, bo lokalnym firmom i mieszkańcom trzeba wydawać specjalne pozwolenia na jazdę po poszczególnych drogach. Poza tym, jak zaznaczył Paweł Kaźmierczak, nie wytyczono żadnego oficjalnego objazdu remontowanego fragmentu ani dla aut osobowych ani ciężarowych. Dyrektor zapowiedział, że pojedzie w teren i przyjrzy się sytuacji.


 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do