Reklama

Remont sali OOK jeszcze w zimie

08/11/2017 10:00

Mimo tego, że gminie nie udało się otrzymać dofinansowania na remont sali widowiskowej Obornickiego Ośrodka Kultury, prace zostaną wykonane. Burmistrz i radni zdecydowali, że remont trzeba przeprowadzi i gmina zapłaci za niego w całości ze swojego budżetu.


Jednym z punktów ostatniej sesji Rady Miejskiej w Obornikach Śl. było wprowadzenie zmian do tegorocznego budżetu. Jedną z nich było przekazanie ponad 1 mln zł na remont sali widowiskowej Obornickiego Ośrodka Kultury. Przypomnijmy, że choć gmina starała się o pozyskanie środków zewnętrznych na ten cel - nie udało się. Kiedy przyszło do głosowania nad uchwałą budżetową, radni dopytywali, dlaczego dofinansowanie nie zostało przyznane.


Nasz wniosek został dobrze napisany, spełniliśmy wszystkie wymogi formalne, tak jak wszystkie wnioski z naszej gminy. Natomiast było bardzo mało środków i z powodu wyczerpania środków, pieniądze nie zostały nam przyznane - odpowiadał Arkadiusz Poprawa, burmistrz Obornik Śl.


Były dwa bardzo kosztowne remonty i dla nas po prostu zabrakło pieniędzy. Z naszego terenu wszystkie pieniądze przejął klasztor z Trzebnicy. Można powiedzieć, że zabrał pieniądze z innych mniejszych lokalizacji. Cieszymy się, że będzie ładnie wyremontowany, ale żałujemy, że środków było tak mało, że nie wystarczyło dla innych. Wiemy, że nowych środków nie będzie w przyszłym roku, bo pula pieniędzy została już wyczerpana - dopowiedziała Agnieszka Zakęś.


Radni dopytywali także kto pisze wnioski o dofinansowania, które składa Gmina Oborniki Śląskie. Jak tłumaczył burmistrz, urząd korzysta z usług sprawdzonej firmy zewnętrznej, która profesjonalnie przygotowuje pełną dokumentację. "Łącznikiem" pomiędzy firmą a urzędem jest pracownik urzędu - Dominika Łasica, zatrudniona w tej kadencji. Koszt przygotowania wniosku to około 20 tys. zł. Jak podkreślał burmistrz, jego zdaniem lepiej zapłacić takie pieniądze i mieć dobry wniosek niż ryzykować utratą dofinansowania w kwocie kilku milionów, jak to jest w niektórych przypadkach.


Arkadiusz Poprawa podkreślił, że na OOK udało się już pozyskać pieniądze z różnych źródeł, i to nie małe. Kiedy jednak okazało się, że trzebnicki klasztor "zgarnął" całą przewidzianą na nasz teren pulę pieniędzy, nie chciał dłużej czekać i zaproponował radnym wykonanie remontu sali widowiskowej za pieniądze z własnego budżetu.


Jak podkreślała Halina Muszak, dyrektor OOK, w ostatnim czasie za 500 tys. zł zostało zakupione nowe nagłośnienie i oświetlenie, wykonano kanalizację, okolenie murka, toalety, piwnice, klatkę schodową, całe zaplecze - garderoby, sale klubową i baletową. Wszystko z dofinansowaniem.


Radny Krystian Januszewski dopytywał czy przy okazji remontu by można pomyśleć o dodatkowej, kinowej funkcji sali widowiskowej OOK. I czy 1 mln zł wystarczy na wszystkie prace.


Kwota 1 mln 41 tys. zł to pieniądze na roboty budowlane - elektryczne itp. Po zerwaniu ścian i boazerii dopiero będziemy mogli zrobić projekt akustyczny. W tej chwili mamy w OOK jedną z najlepszych akustycznie sal. Ale strażacy nie pozwolą na pozostawienie boazerii, a po jej zerwaniu zaprosimy specjalistów - akustyków, którzy zrobią projekt sali. Liczymy, że dodatkowe prace, poza budowlanymi, mogą nas kosztować do 300 tys. zł - odpowiadał Arkadiusz Poprawa. Jak dodał, liczy na to, że po przetargu mogą "wyjść dodatkowe oszczędności". - Remont przypadnie na okres zimowy, kiedy prac budowlanych jest mniej, być może ceny zgłoszone w przetargu będą niższe niż zakładamy. A jeśli chodzi o wykorzystanie sali jako sali kinowej, to jeśli nie dostaniemy dofinansowanie na remont Kina Astra, to wtedy będziemy się starać o środki na nowoczesne kino. Sprawa powinna się wyjaśnić do połowy listopada - mówił burmistrz.


 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do