Prusice zebrały więcej niż w zeszłym roku

Prusicki finał WOŚP odbył się po raz czwarty. Podobnie jak w latach ubiegłych, głównym organizatorem było Szkolne Koło Wolontariatu przy ZS w Prusicach w Publicznym Gimnazjum im. Henryka Sienkiewicza. - Po raz drugi nasi wolontariusze działali całkowicie samodzielnie, we własnym sztabie, a nie jak w ubiegłych latach przy sztabie w Żmigrodzie - mówiła Żaneta Szatkowska-Wolska, która przygotowywała akcję razem z szefową prusickiego sztabu Lucyną Zalewską.

Pierwsi wolontariusze wyszli na ulicę już o godz. 9 rano, mimo mrozu i ogólnie niesprzyjających warunków atmosferycznych. Jak mówiła Żaneta Szatkowska-Wolska, w kweście udział wzięło kilkudziesięciu wolontariuszy. Można ich było spotkać między innymi na ulicach Prusic, Skokowej, Piotrkowic i Strupiny. Klaudia Cieślik, Konrad Tarbaj, Wiktoria Fikier i Emilia Krysiuk kwestę zaczęli od samego rana. Jedni po raz pierwsi, inni już kolejny. Jak podkreślali, w tym roku na ulicach było znacznie mniej osób. - Najczęściej do puszek wrzucają nam pieniądze ludzie, którzy wychodzą z kościołów; na ulicach można spotkać tylko osoby idące do szkoły na finał - powiedziała Emilia Krysiuk. Konrad Tarabaj dodał, że trudno jest oszacować ile może znajdować się w puszkach: - Ludzie wrzucają od naprawdę drobnych żółtych groszy, po papierowe pieniądze, a także zagraniczne monety. Myślę, że jak będziemy oddawać puszki, to będziemy mieli po około 200 zł, może doliczymy się trochę więcej.

Finałowe imprezy odbywały się w hali sportowej ZS i na zewnątrz, na dziedzińcu szkoły. W hali  rozgrywano zawody w piłce halowej o Puchar Ligi. Rozgrywki wygrał zespół ze Skokowej. Już od progu szkoły wchodzących witał smakowity zapach bigosu z dziczyzną przekazaną  przez "Darz Bór", a przygotowego przez stowarzyszenia: Prusiczanin i Aktywni z Pawłowa. Na przygotowanej scenie występowali artyści, a tuż obok niej był kramik z baaardzo różnymi przedmiotami. Na zewnątrz wielką atrakcją była kąpiel morsów, którzy mimo mrozu przyjechali, aby wspólnie popływać w stawie w okolicy szkoły. Chwilę po godz. 14, jako pierwsza wystąpiła Orkiestra Dęta z Miejskiej Górki. OSP dało pokaz ratownictwa, a Chór "Vox Domini" wystąpił z koncertem kolęd. Kolejnym punktem programu był pokaz breakdance w wykonaniu Adriana Gigi Mikołajczaka i jego grupy tanecznej; hip-hop zatańczył Jakub Nykiel, a Schola "Jeden Głos" pod kierunkiem Adrianny Maksymowicz zaśpiewała piosenki religijne. Przy okazji Finału zaprezentował się również zespół ludowy Strupinianie.

Na scenie wystąpił także chór ze szkoły w Skokowej i uczniowie z Piotrkowic. Jak podczas wszystkich finałów ważnym punktem były licytacje. Oprócz mieszkańców, bardzo licznie przybyli samorządowcy. - Wśród wielu gadżetów orkiestrowych znalazły się między innymi: ręcznie malowane obrazy, rzeźby, kalendarze, oryginalne piłki WKS "Śląsk" z podpisami piłkarzy, urządzenia do gotowania,  książki, plakaty, piękne artykuły dekoracyjne typu żyrandol, pamiątkowy samolot, a nawet zabytkowa kierownica dla miłośników motoryzacji. Największym zainteresowaniem cieszyły się piłki wrocławskiego Śląska. Jedna z nich została wylicytowana na kwotę 650 zł - podała Żaneta Szatkowska-Wolska. Po licytacji wystąpili: Etnovo oraz Konrad Marecki Band.

Zakończeniem prusickiego finału było "światełko do nieba", które odbyło się na dziedzińcu szkoły.

Organizatorzy pragnęli podziękować różnym instytucją i stowarzyszeniom, które włączyły się w organizację XXI finału. - Bardzo pomagali nam: Urząd Miasta i Gminy w Prusicach, Igor Bandrowicz, burmistrz Miasta i Gminy Prusice, Starostwo Powiatowe w Trzebnicy, GOKiS, GOPS, Zespół Ekonomiczno-Administracyjny Szkół i Przedszkoli, OSP w Prusicach i Skokowej, Posterunek Policji, GKRPA, a także SP w Skokowej i Anna Sobowiec, SP z Piotrkowic i Janina Szczepaniak, stowarzyszenia: Aktywni z Pawłowa Trzebnickiego, Prusiczanin, Skokowiak, 17 Stawów ze Świerzowa, chór Vox Domini, Uniwersytet Trzeciego Wieku, SBFT, Kroczynka, koła łowieckie: Leśnik oraz Darz Bór Wrocław. Do akcji włączyli się równiez sponsorzy: Sławomir Zarentowicz Auto-Handel, Hubbard Polska Sp. z o.o. Pawłów Trzebnicki, P.W. "ALICJA" Sp. z o.o. Hotel i Restauracja Riviera, Barbara Gajdulewicz - Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Prus-Pol, Piotr Kotara Całodobowa Pomoc Drogowa, ADe Line S.A. Almi Decor, Krzysztof Drząszcz - Kris-Auto-Centrum, Barbara Bacańska - salon fryzjerski, Andrzej Bacański - Trąbeks oraz osoby prywatne: Agnieszka Karlikowska, Małgorzata Herner, Małgorzata Wojtyra, Adam Szustak, Mirosław Samborski, Antonia Kostecka oraz Anna Puknel. A w organizację przedsięwzięcia włączyli się: Alicja Żyła, Agata Koszyl, Natalia Wójcik, Patrycja Mazurkiewicz - absolwentki naszej szkoły i nauczyciele: Edyta Hoffman, Monika Janicka, Anna Karczowska, Robert Kawalec, Wioletta Drząszcz, Bożena Tarnowska, Barbara Budzińska,  Dorota Powązka-Baranowska, cała dyrekcja naszej szkoły jak również pracownicy obsługi ZS Prusice. Swój wkład miała również SP z Piotrkowic, która do puszki dorzuciła 200zł - wyliczała Żaneta Sztkowska- Wolska.