"Wielkanoc 2011"

Święta to nie tylko okres odwiedzania najbliższych, rodzinnych spotkań, ale też czas gorączki zakupów. Dlatego policjanci przypominali o tym, aby zwracać uwagę na mienie i postępowanie w trakcie robienia zakupów, aby nie stać się ofiarą kradzieży.

Policjanci podkreślali m. in. to, aby mieszkańcy wyjeżdżający w okresie świątecznym pamiętali o właściwym zabezpieczeniu pozostawionego mienia i powiadomieniu zaufanych sąsiadów o dłuższej nieobecności w mieszkaniu.

Policjanci w celu zapewnienia spokojnego przebiegu "Świąt Wielkanocnych" przez cały czas stanowczo reagowali na każde nieakceptowane społecznie zachowanie, w tym popełnianie wykroczeń społecznie uciążliwych, np. zakłócania spokoju czy spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Policjanci także pilnowali tego, aby w "lany poniedziałek" dzieci podczas polewania wodą, zachowywały umiar i kulturę. W tym celu apelowano do rodziców, aby pilnowali swoich pociech.

Ciekawostka...

Niewiele osób wie, że sprawcy lejący się wodą nie rozróżniają czasami tradycji od zwykłego wybryku, który nosi często znamiona wykroczenia. W skrajnych sytuacjach naruszony może być nawet przepis kodeksu karnego (art. 288 par 1). Chodzi o przypadki, gdy wskutek polewania wodą doszło do zniszczenia mienia np. ubrania.

Miłośnicy lanego poniedziałku podlegają często pod wykroczenia określone w art. 51 Kodeksu wykroczeń (zakłócenia spokoju i porządku publicznego), art. 75 kw (spowodowanie niebezpieczeństwa przez wyrzucanie przedmiotów i wylewanie płynów), art. 140 kw (nieobyczajnego wybryku). W momencie, gdy obiektem takich ataków stają się pojazdy w ruchu, sprawcy swoim zachowaniem nierzadko dopuszczają się wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu ruchu drogowego, zwłaszcza z art. 76 kw (rzucanie przedmiotami w pojazdy w ruchu), art. 90 kw (utrudnianie ruchu na drodze) i art. 86 kw (spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym).