Reklama

Wszyscy wiedzą, że strażacy zdejmują koty z drzew

12/04/2018 09:16

W zeszłym tygodniu strażacy ratowali kotka, który zaklinował się pomiędzy ścianami w szpitalu. Pomogli mu, ale ... musieli rozebrać kawałek ściany. 


Tym razem niesforny zwierzak wszedł na drzewo i utkwił pomiędzy dwiema gałęziami na drzewie przy ul. Szkolnej w Zawoni.




Kiedy dojechali na miejsce, okazało się, że zwierzak zaklinował się
na wysokości
około 3 metrów



Strażacy zabezpieczyli miejsce i wstawili wysoką drabinę (SH). Kiedy to zrobili, przerażony zwierzak sam uwolnił się spomiędzy gałęzi, zeskoczył z drzewa i... jak to mówią strażacy - oddalił się w nieznanym kierunku. Jak widać sam widok drabiny i obcego strażaka tak go zmotywował, że wolał wziąć sprawy w swoje łapki i... uciec, niż trafić w bezpieczne ręce ratowników.



Strażacy ratowali kotka od 8 rano przez 1,5 godziny, a do tej nietypowej akcji wysłano ich 10.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    DonKichot - niezalogowany 2018-04-12 21:51:08

    Była to akcja o życie, o kocie życie. Ratownicy spełnili swoje zadanie, BRAWO!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do