Sprawdź, czy ci nie wybudują pod domem fabryki

- Kupiłem mały domek pod miastem, chciałem mieć ciszę i spokój. Przez kilka lat żyło nam się wspaniale, aż kiedyś obudził mnie warkot koparek, tuż pod moim oknem. Okazało się, że zaledwie osiem metrów od mojego domu powstanie osiedle. Przez rok żyłem na placu budowy, hałas towarzyszył nam od rana do wieczora. Teraz, zamiast ciszy i spokoju, mam pod domem tłumy, a wciąż powstają nowe bloki. To jest uciążliwe, nie tak chciałem żyć. Wystawiłem dom na sprzedaż, ale nikt nie chce go kupić, nie w takim miejscu – pan Piotr, bohater tej historii mieszka w Bielanach Wrocławskich, jednak może się ona wydarzyć również w naszym powiecie.

Jaki błąd popełnił?

Kupując dom nie sprawdził miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla sąsiednich działek. Z niego właśnie mógł się dowiedzieć, że gmina przeznaczyła sąsiedni teren pod budowę osiedla.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, czyli MPZP, jest planem miejscowym, uchwalanym dla konkretnego terenu lub całej miejscowości. Jest dokumentem jawnym, co oznacza, że każdy może się z nim zapoznać (nieodpłatnie) lub w wydziale architektury urzędu gminy otrzymać wypis lub wyrys planu (z opłatą skarbową).

Co nam mówi MPZP?

Dokument składa się z części pisemnej i graficznej. Najprościej mówiąc – określa co i gdzie można budować.
Z MPZP dowiemy się przede wszystkim jakie jest przeznaczenie terenu, czy na danej działce powstanie warsztat samochodowy, osiedle, supermarket czy tylko dom jednorodzinny.

MPZP określa szczegółowo warunki zabudowy:

-maksymalną wysokość budynków,

-kształt i nachylenie dachów,

-czasem nawet kolor elewacji.

Z planu dowiemy się również, o ograniczeniach w użytkowaniu terenu, zasadach budowy infrastruktury komunikacyjnej i technicznej oraz o intensywności zabudowy na danym terenie, czyli jak duży budynek możemy postawić w stosunku do wielkości działki, ile musi być miejsc parkingowych, ile należy pozostawić terenów biologicznie czynnych, rekreacyjnych itp.

Dlaczego warto zapoznać się z MPZP?

[caption id="attachment_47610" align="alignleft" width="332"] Z MPZP dowiemy się czy na danej działce powstanie np. nowe osiedle.[/caption]

MPZP trzeba koniecznie sprawdzić, jeśli decydujemy się na kupno działki – może się okazać, że na działce nie postawimy wymarzonego domku z wieżyczką, bo obowiązują dachy dwuspadowe. MPZP jest istotny także, jeśli planujemy kupno mieszkania – być może budynek stoi w tzw. strefie ochronnej i np. decyzję o wymianie okien będziemy musieli uzgadniać z wojewódzkim konserwatorem zabytków, a o ociepleniu budynku nie będzie mowy – właśnie ze względu na przepisy. Tam, gdzie nie ma MPZP na życzenie inwestora gmina wydaje decyzję o warunkach zabudowy dla konkretnej działki.
MPZP warto również sprawdzać, nawet jeśli nie planujemy budowy domu.
[caption id="attachment_17307" align="alignright" width="269"] Z MPZP dowiemy się czy pobliski park za kilka lat stanie się hipermarketem.[/caption]

Gmina może - choć nie musi - uchwalać miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Może go również zmieniać. To właśnie z miejscowego planu dowiemy się, czy przypadkiem gmina nie zamierza zlikwidować placu zabaw a teren przeznaczyć pod budowę bloków, czy pobliski park nadal będzie parkiem czy tez może za kilka lat stanie tam hipermarket, a nasza spokojna uliczka wkrótce stanie się częścią obwodnicy.



Pamiętajmy, jeśli w związku z uchwaleniem MPZP

wartość naszej nieruchomości spadnie, możemy wystąpić o odszkodowanie,

jeśli zaś wzrośnie – musimy liczyć się z tzw. opłatą planistyczną, jeśli w ciągu 5 lat od uchwalenia planu sprzedamy dom lub działkę.

Uchwalając lub zmieniając MPZP gmina ma obowiązek przedstawić do publicznej wiadomości, gdzie i kiedy można się zapoznać ze zmianami.

Zazwyczaj takie informacje pojawiają się w Biuletynie Informacji Publicznej, na stronie internetowej gminy oraz w lokalnych mediach, choć w przypadku lokalnych gazet włodarze jednak rzadko korzystają z tej możliwości. Każdy ma prawo zapoznać się z MPZS i wnieść swoje opinie lub uwagi.
W wydziale architektury urzędu miejskiego w Trzebnicy można do 17 listopada sprawdzić m.in. zmiany MPZP w rejonie ul. Milickiej.
 

Zachęcamy mieszkańców tych okolic, ale nie tylko, do sprawdzenia, jak może zmienić się ich okolica.