Młodziutka gwiazdka jaśniała barwami tęczy

Rozalia uraczyła nas wspaniałymi wykonaniami: "Fantazji chromatycznej" Johanna Sebastiana Bacha, Sonaty Es-dur op. 31 Ludwiga van Beethovena, Preludiów Fryderyka Chopina i na koniec Suity Bergamasque Claude`a Debussy`ego. Cały koncert w jej wykonaniu, miał wiosenny i młodzieńczy polot. Wszystkie utwory zostały dobrane tak, aby kojarzyły się  nam z wiosną. W zapowiedziach recitalu prezentowaliśmy sylwetkę Rozalii Kierc. Po koncercie nie mogliśmy nie spytać o jej przeżywanie młodzieńczych lat i drogę artystyczną. Zadaliśmy jej przekorne pytanie: - Jak mamy się odnosić, czy mówić: Rozalka, Rozalia , czy pani Rozalia, bo jako szesnastolatka jesteś już muzyczną damą? Rozalia uśmiechając się spojrzała na mamę i razem odpowiedziały: - Najmilej słyszeć moje imię - Rozalia. Pytana o godzenie młodości z poważną grą i nauką dodała: - Jestem uczennicą liceum we Wrocławiu, w którym zdaje się maturę europejską. Dwa dni w tygodniu przebywam w Krakowie, gdzie pobieram nauki gry na fortepianie u prof. Stefana Wojtasa. Kocham to co robię i niczego nie chcę zmieniać, bo to jest moje życie: uczennicy, córki i rówieśniczki wielu koleżanek. Młodość wcale nie kłóci się z poważną muzyką.... A od prof. Juliusza Adamowskiego dowiedzieliśmy się nadto, że sukcesami artystycznymi Rozalii moglibyśmy obdzielić wielu już dojrzałych muzyków; choć ma dopiero 16 lat, to koncertuje już od ośmiu.





Wracając do Wieczorów Lisztowskich w Trzebnicy, pragniemy przekazać informację, że zostały zapewnione środki finansowe na koncerty w okresie kwiecień - grudzień br. Wieczory w kwietniu i w maju są współfinansowane przez Powiat Trzebnicki, Województwo Dolnośląskie i Związek Artystów Wykonawców STOART. Od września do grudnia podstawową część kosztów pokryje Trzebnickie Centrum Kultury i Sportu, a patronat nad koncertami objął Burmistrz Trzebnicy Marek Długozima. W dalszym ciągu w kosztach realizacji koncertów partycypować będą: Województwo Dolnośląskie, STOART i Towarzystwo im. Ferenca Liszta. W lutym dwa koncerty (dla młodzieży i wieczorny) wykonawcy zrealizowali bezpłatnie; w marcu nastąpiła przerwa, bowiem nie było zgody Zarządu Powiatu na sfinansowanie kwotą 3 tys. zł dwóch koncertów marcowych. Słyszeliśmy od osób postronnych, że na przeszkodzie w zaakceptowaniu Wieczorów Lisztowskich przez nowe władze są zbyt duże koszty tej imprezy. Po informację w tej sprawie udaliśmy się do źródła. Prof. Juliusz Adamowski, organizator koncertów poinformował nas, że koszt tegorocznego cyklu 16 koncertów zaplanowany był na kwotę 30 tys. 114 zł, przy oczekiwanym wkładzie Powiatu Trzebnickiego w kwocie 26,1 tys.złotych. Tak więc koszty tych koncertów są naprawdę niewielkie w porównaniu z jednorazowymi występami zespołów muzyki popularnej, jakie organizowane są w naszym regionie.

Do tej informacji możemy dodać tylko tyle, że nie wyobrażamy sobie zaniechania koncertów lisztowskich, jak też koncertów festiwalu muzyki kameralnej w trzebnickiej bazylice. Bo one są już dla melomanów regionu nie tylko tradycją, ale też bardzo istotną wartością.

I jeszcze informacja z ostatniej chwili. Ustalono listę uczestników XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina, który odbędzie się w październiku br. Wśród 15 Polaków zakwalifikowanych przez międzynarodowe jury znalazło się dwóch wykonawców Wieczorów Lisztowskich: Krzysztof Książek - koncertował u nas w lutym 2013 r. oraz Szymon Nehring, który wystąpił w Trzebnicy i Obornikach Śląskich bardzo niedawno, bo dwa miesiące temu. Obu pianistom życzymy sukcesów w tym ważnym wydarzeniu muzycznym!