Anna Barton w Wiszni Małej

Anna Barton jest prawdziwą kobietą z pasją, a jej pasja - to właśnie lody. Zaczęła je produkować czterdzieści lat temu. Z biegiem czasu jej przedsiębiorstwo rozrosło się do kilku lodziarni we Wrocławiu. Przetrwała wszystkie przeciwności losu i dzisiaj jest bezkonkurencyjna w tym wielkim mieście. Pomimo wielu propozycji z Polski oraz innych krajów, nigdy nie zdecydowała się na wyjście z Domem Lodów poza granice Wrocławia. Jej lody są nasze, wrocławskie. Muszą powstawać tutaj, a przewożenie im nie służy, ponieważ są produkowane z naturalnych produktów, bez dodatku konserwantów. Obecnie lody Barton są produkowane w około pięćdziesięciu smakach.

[caption id="attachment_69261" align="aligncenter" width="640"] Kobieta z pasją poczęstowała wszystkich obecnych lodami własnej produkcji.[/caption]

Sala biblioteki wypełniona była po brzegi. Anna Barton okazała się przemiłą, bardzo skromną osobą, roztaczającą wokół siebie atmosferę ciepła i serdeczności. Przy lodach, którymi częstowała gości opowiadała o historii Domu Lodów, o swojej pracy, o pasji, dzięki której jej firma przetrwała wszystko (nawet zniszczenia w czasie powodzi w 1997 roku) i dzisiaj nie ma sobie równych. Dla nas wszystkich Anna Barton ma jedną z serca płynącą radę: -Przepis na sukces to 10 procent pomysłu i 90 procent pracy, bo trzeba bardzo ciężko pracować, nie poddawać się i dążyć do celu. W życiu są różne chwile, te gorsze trzeba po prostu przetrwać i iść do przodu. A jest to możliwe wtedy, kiedy kocha się to, co się robi. 

Nic dziwnego, że lody Barton są tak niezwykłe - są takie jak kobieta, która je stworzyła.