Reklama

Ukryty talent drogą do sukcesów

21/03/2015 12:40
Każda szkoła może pochwalić się uczniami, którzy są szczególnie utalentowani i którzy chcą te talenty i zainteresowania pokazać innym. Dzień Talentów w żmigrodzkiej szkole to bardzo trafiony pomysł, nie tylko dlatego, że zachęca uczniów do zostania w szkole w "dniu wagarowicza", ale również ma na celu nauczyć pokazywania swoich walorów oraz współpracy z innymi.

Młodzież nie tylko prezentowała swoje talenty sportowe czy artystyczne, ale także zwierzęta którymi pasjonuje się na co dzień - co było interesującą lekcją biologii.

Przy organizacji tego dnia pomagali zarówno nauczyciele, jak i uczniowie. Wszyscy włożyli w to bardzo dużo wysiłku i pracy.

-Każdy, kto ma jakiś pomysł, zachęcony przez nas może zaprezentować swoje hobby. Czasami te pasje są spoza szkoły, ponieważ nie zawsze można stworzyć możliwości do rozwijania akurat tego typu zainteresowań, ale pozostałe hobby w zasięgu naszych możliwości staramy się pomóc im rozwijać w szkole. Są to zazwyczaj pasje, z którymi uczniowie do nas już przyszli zaczynając naukę w naszej placówce, bądź w jakiś sposób zdobyte u nas zainteresowania i umiejętności. W tym dniu każdy uczeń ma tak zwane pole do popisu - wypowiada się dyrektor Grażyna Łysikowska. - Bardzo cieszy nas, że w takim dniu pokazują się również tacy uczniowie, którzy niekoniecznie są otwarci i pewni siebie na co dzień. To doskonała okazja, żeby pokazać się z zupełnie innej strony i zaistnieć w szkole - zdradza nam pani dyrektor. - My jesteśmy tylko koordynatorami, czyli osobami które zbierają pewne rzeczy, pomysły oraz propozycje, pomagamy je zrealizować i staramy się zapewnić warunki, aby uczniowie sami byli organizatorami i głównymi pomysłodawcami - dodaje Grażyna Łysikowska.

Czytaj na kolejnej stronie...



[caption id="attachment_90584" align="aligncenter" width="640"] Szkolne jury[/caption]

Dzień Talentów rozpoczęła część sprawnościowa, w której były konkurencje grupowe np. utrzymanie się na skrzyni dziesięciu osób przez 15 sek. czy konkurencje indywidualne, takie jak: rzuty do kosza, strzał piłeczką w unihokeju do celu, tradycyjne rzutki oraz wybieranie kukurydzy z ryżu, co jak się okazuje nie jest takie łatwe, zwłaszcza kiedy odliczany jest czas.  - Uczniowie są zadowoleni, chętnie przychodzą w tym dniu do szkoły i biorą udział w poszczególnych konkurencjach. Bawiąc się ćwiczymy nie tylko współpracę zespołową, ale również celowość, zwinność i koncentrację - mówi jeden z organizatorów wydarzenia.

W głównym holu szkoły od rana Jakub Podlewski i Dominik Spławski przygotowywali nam pyszne muffinki, które wychodziły im z wielką łatwością.

Czytaj na kolejnej stronie...





W tym dniu zaprezentowane zostały również prace - zdjęcia i rysunki uczniów szkoły, które były zróżnicowane tematycznie, zatem artysta miał dowolną technikę wystawianych prac. Swoje osiągnięcia w fotografii zaprezentowali Aleksandra Nowak, która doskonale potrafi uchwycić wyjątkowość chwili oraz Dominik Sokołowski, który również dostrzegł piękno w codziennych widokach. Wspaniałe obrazy zaprezentował również Filip Maciejowski, który wystawił swoje prace wykonane farbami olejnymi oraz malowane "na sucho" czyli pastelami. Prace Filipa nie tylko chwytają za serce ze względu na pomysłowość i precyzję wykonania, ale również za pokazanie dokładnie tego, co chce się pokazać w bardzo naturalny i autentyczny sposób. Młodzieniec brał również udział w pokazach swoich pupili. Jak reszta uczestników posiada on bardzo obfitą wiedzę na temat zwierząt, a jego zgromadzona kolekcja owadów zatopionych w szkle oraz dwa ogromne pająki robią wrażenie. - Moi rodzice wspierają mnie w mojej pasji, mimo iż przyprawia większość o dreszcze - mówi nam Filip - Dziwne, bo kiedyś jak byłem młodszy bałem się pająków oraz jakiegokolwiek robactwa, ale mama pomogła mi przezwyciężyć ten strach i dziś jest to moja pasja - dodaje po chwili uczeń klasy III f.

Czytaj na kolejnej stronie...



[caption id="attachment_90583" align="aligncenter" width="394"] Konrad Bartoszak ze swoim wężem[/caption]

W sali nr 15 znalazła się jeszcze piękna papuga kakadu różowa o imieniu Gwiazda, która wypuszczona na wolność nie myślała wracać do klatki, mimo iż obok inny młodzieniec prezentował swojego trzymetrowego pytona tygrysiego. Uczeń klasy I b Szymon Cieśla - właściciel papugi interesuje się przede wszystkim ornitologią. Jego ulubione ptaki to papugi, których ma aż 18. - Swoją pierwszą papugę dostałem jak miałem 6 lat. W wieku 8 lat moja hodowla liczyła 300 papug, których rozmnożenia sam dopilnowałem. Obecnie wiem już znacznie więcej na temat moich pupili. Większość ptaków trzymam w pomieszczeniu gospodarczym stojącym koło domu, które jest specjalnie przystosowane do takiej hodowli - opowiada z wielka ekscytacją Szymon . - W moje hobby głownie inwestuje mój tato. Zamierzam również zająć się hodowlą przepiórek kalifornijskich, których mam obecnie dwie sztuki, lecz dziś przyjechało do mnie 30 jaj i mam nadzieję powiększyć ich ilość, biorąc pod uwagę, że posiadam do tych celów dwa inkubatory - dodaje.

Niezwykle interesującą kolekcję zwierząt posiada uczeń klasy III c Konrad Bartosiak. Do szkoły przywiózł wielkiego węża oraz kameleona, który z uwagą i spokojem obserwował otoczenie szkolne. Pozostałe zwierzęta, ze względu na ich rozmiar niestety nie mógł zaprezentować w szkole - Wraz z rodziną mamy również kucyki, lamy i żółwie. Rodzice w pełni akceptują moją pasję oraz umożliwiają mi rozwijanie jej. Mam możliwość trzymania takich zwierząt jakie mnie interesują. Jest to moja pięcioletnia pasja, ale już wiem, że to pasja na zawsze - mówi Konrad Bartosiak.

Jak opowiada nam pani od biologii Jadwiga Syrko-Bolaczek: - Są tu uczniowie, którzy naprawdę się interesują tym co nam zaprezentowali. Fascynujące jest to, że znają wszystkie nazwy gatunków, również w języku łacińskim. Sami możemy się dowiedzieć od uczniów bardzo dużo na wiele tematów dotyczących nie tylko ich pupili.

Czytaj na kolejnej stronie...



[caption id="attachment_90586" align="aligncenter" width="640"] Uczniowie klasy I c gimnazjum wykonali piosenkę konkursową[/caption]

Na zakończenie Dnia Talentów uczniowie przygotowali występy klasowe, przedstawienie indywidualnych zainteresowań oraz śpiewy w duetach, bądź w grupach, co miało bardzo przyjemne brzmienie oraz zostało docenione przez jury, w którym zasiadała miedzy innymi pani wicedyrektor Aleksandra Nogała. Mogliśmy usłyszeć interesującą recytację, oryginalne występy wokalne, poznać niewielką część grupy sportowej, których motto brzmi: "Jeśli nie wierzysz, że możesz wygrać, przegrasz zanim zaczniesz biec..."

Wszystkie występy oraz uczestników przedstawił nam znakomicie jeden z uczniów Patryk Kubis z klasy I c. Nagłośnieniem oraz wizualizacją zajął się Bartek Mularczyk z klasy II e.

W szkole panuje bardzo przyjemna, rodzinna atmosfera, co można wyczuć od pierwszych minut pobytu w niej. Nauczyciele, tak jak i uczniowie są bardzo przyjaźnie nastawieni i otwarci na wszelkie propozycje, zarówno w programie obowiązkowym nauczania, jak i w zajęciach pozaprogramowych. - Uczniowie udzielają się nie tylko w swojej szkole, ale także jeżdżą na różnego rodzaju konkursy. W tym roku nasza grupa uczniów tańczących wzięła udział w Gali Talentów zorganizowanej przez kuratora oświaty, na której została laureatami na Dolnym Śląsku - zdradza nam na koniec dyrektorka Katarzyna Lech. - Dzień Talentów w naszej szkole organizujemy po raz piąty. Jest to dla nas dzień, w którym chcemy zastąpić uczniom pójście na wagary, różnego rodzaju rozrywkami w placówce szkolnej- dodaje wicedyrektorka Aleksandra Nogała.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do