Reklama

Piknik lotniczy przyciągnął tłumy

04/09/2014 13:07
Impreza rozpoczęła się o godz. 12 i już na samym początku można było podziwiać akrobacje szybowcowe. Wśród atrakcji jakie czekały w sobotę na miłośników samolotów można wymienić pokazy grupy akrobacyjnej Orlików z Dęblińskiej Szkoły Orłów, przeloty myśliwców F-16, czy pokazy policyjnych antyterrorystów. Były także skoki spadochronowe, które za każdym razem wywołują wiele emocji. Przez trwające cały dzień pokazy można było oglądać zarówno od zewnątrz, jak i wewnątrz różne modele latającego sprzętu. I nawet padający w pewnym momencie deszcz nie zniechęcił ludzi do przybycia na lotnisko.

W tym roku dojazd na imprezę okazał się dużo łatwiejszy niż rok temu. Nie było aż tak wielkich korków i miejsc parkingowych też było więcej. Choć ruch w okolicach Psar był trochę utrudniony, a korki się tworzyły, zarówno od strony Wrocławia, jak i Trzebnicy. Co chwilę na niebie przelatywał jakiś samolot, jako przedsmak, tego co przez cały dzień działo się w Szymanowie.

[hidepost=0]Podczas tegorocznego pikniku atrakcji naprawdę nie brakowało. Był przelot myśliwców F16, który wywołał wiele emocji i wrażeń, choć był dość krótki.

- Bardzo czekałem na ten przelot i myślałem, że pokaz będzie trochę dłuższy. Myśliwce przeleciały tylko dwa razy, ale za drugim  dźwięk silnika był tak potężny, że aż ciarki mi przeszły po ciele. To była olbrzymia moc - powiedział Paweł z Wrocławia.

To jednak nie koniec atrakcji. W sobotę na lotnisku można było także podziwiać akrobacje Grupy "Żelazny"  i skoki spadochronowe. Była także aranżowana akcja policji i służb specjalnych oraz podobnie jak rok temu pokazy starych samolotów. Dla odważnych zbyła także możliwość wzniesienia się samolotem i zobaczenia okolic Wrocławia z powietrza. Za 10 minutowy przelot widokowy trzeba było zapłacić: 90 zł - osoba dorosła i 75 zł - dzieci.

Trzeba przyznać, że w sobotę na lotnisku w Szymanowie odbyło się prawdziwe święto lotnictwa.

Niektóre z elementów swoich manewrów piloci wykonywali kilka metrów nad ziemią, dzięki czemu publiczność mogła dokładnie ujrzeć jak są one wykonywane. Co jakiś czas widać było lecących z nieba spadochroniarzy. Podczas pokazów wszyscy chętni mogli także zobaczyć od środka jeden z najbardziej znanych i charakterystycznych samolotów latających na polskim niebie. Samolot ten to An-2, zwany "Antkiem". Szczególne zainteresowanie wzbudził on u dzieci, które w środku mogły poczuć się jak członkowie załogi. Przez cały czas imprezie towarzyszyły zabawy dla dziec,i a cała impreza zakończyła się pokazem sztucznych ogni.  [/hidepost]

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do