Trzy dni bez prądu

07/08/2014 05:24

Prądu nie było dwukrotnie w piątek 25 lipca: przez półtorej godziny przed południem i prawie tyle samo ok. godz. 14-15. Kolejne wyłączenia nastąpiły rano we wtorek i środę.

[hidepost=0]

– To jest po prostu skandal. Dla Tauronu są odbiorcy równi i równiejsi... Bo nie dość, że jest bałagan na budowie już od listopada, hałasują po godz. 22 i przed 6 rano, to jeszcze pozbawia się nas prądu – ze skargą do redakcji przyszła zdenerwowana mieszkanka jednego z bloków przy ul. ks. Bochenka. – Gdy próbowaliśmy się dowiedzieć w energetyce, dlaczego wyłącza się prąd, powiedzieli, że było ogłoszenie w gazetach i na słupach ogłoszeniowych. A to jest nieprawda, bo na żadnych słupach nic nie ogłaszano. W dodatku kierownik budowy powiedział, że to jest awaria. Tak naprawdę to wszystko jest związane z przeniesieniem transformatora w nowo budowanym bloku przy ul. św. Jadwigi. Coś im tam nie wychodzi i mają problemy. My rozumiemy, ale powinni załatwić, jak w cywilizowanym świecie, czyli poinformować wszystkich sąsiadów odpowiednio wcześniej, wywieszając kartki w bramach czy w innych widocznych miejscach. Tak to nie wiadomo, jak długo będą jeszcze wyłączać, bo tak jest im najwygodniej. To jest nie fair w stosunku do ludzi. Deweloper dogadał się z energetyką, a my jesteśmy poszkodowani.

Jak nas poinformował Tomasz Topola, rzecznik prasowy firmy energetycznej Tauron, tylko jedno z tych wyłączeń było zaplanowane: – 29 lipca realizowana była praca planowa związana z budową nowej inwestycji; klienci byli powiadomieni poprzez stronę internetową Tauron-Dystrybucja w zakładce wyłączenia oraz w ogłoszeniach prasowych w Gazecie Wrocławskiej - powiedział rzecznik. – Natomiast w piątek i środę przyczyną były zdarzenia losowe:25 lipca przerwa w zasilaniu nastąpiła o godzinie 10.23 z powodu uszkodzenia głowicy kablowej linii średniego napięcia. Awarię usunięto o godzinie 11.40. Natomiast 30 lipca nastąpiła przerwa w zasilaniu w godz. od. 9.03 do 9.40, podczas koniecznych prac związanych z przełożeniem linii kablowych średniego napięcia do nowej stacji transformatorowej. Prace te zostały ostatecznie zakończone. Za utrudnienia przepraszamy - dodał rzecznik.

[/hidepost]