Reklama

Na koncert, kajaki, łódki i rybkę

02/05/2014 14:21
Uraz to bardzo ciekawa miejscowość. Piękny kościół, ciekawa architektura, ruiny zamku, malownicze widoki i czyste powietrze przyciągają do wsi wielu miłośników spędzania wolnego czasu na łonie natury.

Świetne położenie


Do wsi łatwo dojechać z Wrocławia. Ale i dopłynąć. W Urazie powstał port rzeczny znany nie tylko miłośnikom pływania po wodzie. W tym miejscu odbywają się różne imprezy, które ściągają ludzi z całego kraju.

Oprócz drogi wodnej - do portu można się dostać na przykład podczas spływu kajakowego, można również dojechać samochodem. W Urazie należy kierować się na Brzeg Dolny i na pewno nie będzie problemów, aby trafić do mariny. Znakowane są również szlaki rowerowe, które prowadzą do portu.

Przed mariną jest spory parking. Można na nim zostawić samochód i po przejściu kilkudziesięciu metrów piechotą jesteśmy już na przestani. Na sporym terenie prawie nigdy nie ma tłoku (oczywiście poza imprezami masowymi). Tuż przy samym wjeździe znajduje się tawerna. W tym roku zostaje przekazana ajentowi, ale jak zapewnił nas Michał Jezierski, kierownik Portu Uraz, będzie tu można zjeść dania typu fast-food, a także smaczne i sycące obiady, również świeże ryby, napić się kawy, piwa, zjeść smaczny deser, a to wszystko przystępnej cenie. Również przy samym brzegu uruchomiony zostanie w sezonie bar z przekąskami, między innymi z goframi.

Jest co robić


Port Uraz jest na pewno świetnym miejscem dla rodzin z małymi dziećmi. Miłośnicy rowerów mogą tu przyjechać wytyczonymi szlakami, a inni podjechać samochodem "pod samą wodę". Teren jest duży, dzieci mogą się wyszaleć. Wyjątkowy plac zabaw - z prawdziwym statkiem pirackim - jest z widokiem na Odrę i przystań, do której zacumowane są prywatne łódki. - Na miejscu mamy wypożyczalnię sprzętu wodnego. Można skorzystać z kajaków, rowerów wodnych, łódek żaglowych, motorowych, wszystko w przystępnych cenach. Dla przykładu, cały dzień na kajaku to 35 zł, a godzina to 10 zł, za rower wodny również zapłacimy 10 zł za godz. Organizujemy spływy kajakowe. Zarówno dla grup jak i osób indywidualnych. Możemy się umówić na przykład na zawiezienie kajaków do Wrocławia, czy na przykład na Psie pole na Widawę. Możemy również wystartować od nas, z Portu Uraz i odebrać uczestników spływu w dole rzeki. Odra sprzyja uprawianiu sportów i turystyki wodnej. Oczywiście trzeba zachować wszelki środki bezpieczeństwa. Korzystać ze sprzętu zgodnie z zasadami dobrej praktyki wodniackiej. Odcinek rzeki, na którym znajduję się nasza przystań, charakteryzuje się sporą szerokością koryta, a co się z tym wiąże, małym nurtem, przez co jest wyjątkowo przyjazny kajakarzom, żeglarzom i motorowodniakom. Prace prowadzone są na "Wrocławskim Węźle Wodnym" nie obejmują Odry w okolicach Urazu i nie mają wpływu na bezpieczeństwo naszych klientów - mówi Michał Jezierski i dodaje, że również również miłośnicy żeglarstwa mogą wypożyczać profesjonalny sprzęt. Dla przykładu, koszt wypożyczenia łódki żaglowej omega to 25 zł za godz., jacht motorowy kabinowy będzie można wyczarterować. - Na kajaki, rowery i zwykłe łódki nie potrzeba mieć uprawnień. Ustawa narzuca obowiązek posiadania uprawnień na łodzie motorowe o silniku pow. 10 kW, tak więc większość naszych motorówek jest jest dostępna dla ludzi, którzy nie posiadają uprawnień motorowodnych, natomiast na Omegi, czyli łódki żaglowe, ustawodawca nie przewidział konieczności posiadania uprawnień żeglarskich, ale my nie wypożyczamy osobom, które nie legitymują się patentem. Nie jesteśmy w stanie w trakcie rozmowy zweryfikować, czy ktoś sobie poradzi z łódką, chcemy uniknąć niepotrzebnych problemów - mówi Michał Jezierski.

W porcie można również nocować. Nad tawerną są pokoje gościnne, wynająć można również domek z pełnym węzłem sanitarnym. Doba wynajęcia domku to koszt 250 zł.

Wędkarze mogą wypożyczyć łódkę na cały dzień i łowić, na przykład, na środku jeziora. Można się również wybrać w rejs po Odrze. - Mamy łodzie, na których może pływać 12. Całodniowa wyprawa to koszt 350 zł - podaje Michał Jezierski.

Pływać można po, a nie w wodzie


Trzeba pamiętać, że Odra nie jest miejscem do plażowania. Można położyć się na kocyku, na leżaku, ale nie ma tu piaszczystych plaż, zresztą wody Odry nie są kąpieliskiem. Odpoczywać należy na brzegu, można na wodzie, a nie w wodzie. Większość osób myśli, że nad Odrą nie da się wypoczywać przez krwiożercze komary. Michał Jezierski zapewnia, że te małe owady nie są zbytnio uciążliwe, po zmroku pojawiają się jedynie pojedyncze sztuki.

Imprezowa wiosna i lato: koncerty, kino, spływy i zawody wodniackie


Jak mówi kierownik obiektu, już 2 maja nastąpi inauguracja sezonu. - Kiedy tylko się ściemni, planujemy, że około godz. 20-21 odbędzie się premierowy u nas seans filmowy pod gołym niebem. Podobnie jak było to na Grzybku w Obornikach Ślaskich. Jeśli będą chętni, to pokazy na dużym ekranie będą się odbywały cyklicznie - mówi Michał Jezierski.

Zaraz dodaje: - Już dzień później, 3 maja, odbędzie się spływ kajakowy Widawa-Świniary-Uraz. Wieczorem planujemy koncert rockowy. Wystąpią zespoły: Slow Motion Bullet, Bnad`N`Rolla i Miami Beach. Nie będą to biletowane imprezy. 28 czerwca odbędą się regaty o Puchar Portu Uraz. Na początku lipca, 5 i 6. na pewno odbędzie się grand prix Polski w wędkarstwie spinningowym. Z naszego portu wyruszy również Flis Odrzański, który odbędzie się na początku lipca. Planujemy także na 26 lipca przegląd zespołów rockowych "Złote wiosło". To taki wstępny terminarz, planujemy również w tym sezonie spływy kajakowe dolnośląskimi rzekami takimi jak Kwisa, Bóbr, Barycz, Kaczawa - zapewnia kierownik.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do