Zanim Kasia znalazła się w finale, musiała przejść eliminacje szkolne.[hidepost=0] – Był to konkurs indywidualny, pisemny. Odbył się w listopadzie, a wystartowało w nich około dwudziestu uczniów. Rozwiązania zostały wysłane do "czternastki" i dopiero po kilku tygodniach dowiedzieliśmy się, że został wyłoniony czteroosobowy zespół. Do finału weszliśmy w czwórkę: razem z kolegami z klasy: Klaudią Pytką, Patrykiem Sozańskim i Nicoll Mueller z II c. Później, w grudniu mieliśmy pierwszy konkurs drużynowy, który odbywał się jeszcze u nas w szkole, ale już on-line. Czyli był to taki półfinał. Po kilku tygodniach dowiedzieliśmy się, że jesteśmy w finale - powiedziała nam Kasia Dąbrowska. - Do Wrocławia pojechaliśmy bez specjalnych przygotowań. – Do tego konkursu nie można się specjalnie przygotowywać. To jest trzecia klasa i młodzież powtarza materiał przed egzaminami końcowymi na fakultetach. To jest ten czas kiedy można sobie przypomnieć i ułożyć całą wiedzę - powiedziała nam opiekunka reprezentantów, polonistka Urszula Jarych. Finał we Wrocławiu odbywał się w dwóch etapach: drużyna odpowiadała na pytania z literatury i gramatyki, także w języku obcym. Po części drużynowej odbył się konkurs indywidualny, czyli wypracowanie: – Temat był dla wszystkich taki sam: rola zwykłych przedmiotów w codziennym życiu człowieka, czy coś podobnego. - powiedziała Kasia. - Po gimnazjum wybieram się do wrocławskiej "trójki", bo lubię przedmioty ścisłe. Co będę robić później, jeszcze nie wiem. Liga Naukowa to konkurs prestiżowy, w części humanistycznej wzięło udział około 2500 uczniów gimnazjów dolnośląskich i 177 szkół. Drużyna gimnazjum zajęła w tym rankingu 14 miejsce. Wielka gala i wręczenie nagród odbędzie się jutro, 12 marca w XIV Liceum Ogólnokształcącym we Wrocławiu.[/hidepost]
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie