Pod ośrodkiem kultury wyrosło miasteczko straganów ze świątecznymi ozdobami, stroikami, okolicznościowymi kartkami, a także wigilijnymi wypiekami i innymi słodyczami.
Większość stoisk zajmowali indywidualni sprzedawcy. Nie wszyscy przyszli tu tylko zarobić. Niektórzy chcieli także pokazać swoje prace i porównać z innymi.
– Wśród osób współpracujących z nami są panie które robią piękne ozdoby. Przekazały je nam, stąd nasza obecność na jarmarku. Pieniążki uzyskane ze sprzedaży przekażemy na naszą działalność – powiedziała nam Martyna Ostaszewska ze Stowarzyszenia "Leśna Oaza" w Rościsławicach.
Swoje stoiska miały także dzieci ze świetlic środowiskowych w Wielkiej Lipie, Bagnie i Lubnowa. Prezentowały głównie ozdoby z gipsu, które wykonywały podczas zajęć w ostatnich kilku tygodniach. Za środki ze sprzedaży ozdób zamierzają zorganizować wycieczki.
Obornicki jarmark ubogacili też pracownicy przedszkola Orlik ze Skokowej: – Nie tylko pracownicy. Ozdoby przygotowywali też niektórzy rodzice – powiedziały nam Mirosława Szymczyszyn i Anna Koziełko. – Jarmark jest dla nas sposobem na zdobycie dodatkowych środków na zakup zabawek i innych niezbędnych materiałów na zajęcia. Wystawialiśmy się już na Wielkanoc .
– Widziałyśmy ten jarmark w zeszłym roku, był fajny klimat przedświąteczny. Pomyślałyśmy już wtedy, że to jest fajna zabawa i możemy też w niej uczestniczyć – powiedziały nam dwie Ewy z Obornik Śląskich, które wspólnie zajęły jeden kramik. – Przygotowałyśmy się już od wakacji. To jest jednak żmudna praca... – dodały panie. Obok mąż jednej z Ew oferował szynki i inne własnoręcznie wędzone mięsiwa.
Na jarmarku spotkaliśmy też wrocławianki Magdę i Ewę: – Urodziłam się w Obornikach Śląskich. Przyjechałam do rodziny i dowiedziałam się z gazety, że będzie jarmark. Ponieważ tym się zajmuję, wystawiałam też na wystawach, to przyjechałam tu pokazać powiedziała autorka pięknych bombek... wydzierganych szydełkiem z kordonka. Panie oferowały też figurki z masy solnej oraz ozdoby z lakierowanego makaronu.
Na odwiedzających jarmark czekały też świąteczne potrawy: - Tysiąc osiemset pierogów ulepiły panie z Domu Pomocy Społecznej. Natomiast bigosy zrobiły panie z kuchni w przedszkolach obornickim i pęgowskim oraz w Szkole Podstawowej nr 2. Barszcz przygotował obornicki przedsiębiorca Adam Kopyra, a Gminna Spółdzielnia podarowała pięćdziesiąt bochenków świeżutkiego, pokrojonego chleba – powiedziała nam Teresa Gajowczyk, kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Obornikach Śląskich.
Podczas imprezy wręczono nagrody laureatom "Wigilijnego konkursu plastycznego na kartkę świąteczną": Celinie Chodkowskiej, Adrianowi Cukli oraz Natalii Minorczyk, wszyscy ze świetlicy środowiskowej w Bagnie oraz Julii Włodarczyk z Pęgowa. Na konkurs zgłoszono sześćdziesiąt dziewięć prac. Rozstrzygnięty został także konkurs na "Logo leśnych szlaków rowerowych w gminie Oborniki Śląskie"; pierwszą nagrodę – rower – otrzymała Julia Jurkowska.
– Ta impreza to jest wspólne przedsięwzięcie zorganizowane przez: nasze stowarzyszenie i stowarzyszenie "Razem dla Bagna", gminę, ośrodki: kultury oraz sportu i rekreacji, a także szkoły, przedszkola i żłobek, przy znacznej pomocy obornickich firm oraz strażaków ochotników. Był ścisły podział pracy i nie przeszkadzaliśmy sobie wzajemnie. Promocja miała zorganizować wystawców, profilaktyka stoiska-domki, ośrodek kultury część artystyczną, Okolice zajmowały się koordynacją i rozliczeniami: napisaliśmy projekt organizacji tego jarmarku, zgłosiliśmy do konkursu na dofinansowanie organizacji pozarządowych i otrzymaliśmy 3 tys. zł. Wystarczyło na niezbędne surowce i koszty organizacyjne. Resztę załatwiła praca osób zaangażowanych i pomoc sponsorów – powiedział nam Lech Nowacki, szef Społecznego Stowarzyszenia Wiejskiego "Okolice".
MOPS zorganizował poczęstunek barszcz, bigos i pierogi.
W sobotę po południu jarmark odwiedził Mikołaj. Jak nas zapewnili organizatorzy, paczki miał dla wszystkich dzieci z miasta i wiosek gminy.
Podczas gdy na świeżym powietrzu trwał bożonarodzeniowy kiermasz, w sali widowiskowej OOK odbywały się świąteczne występy: W piątek wystąpili: chór Uniwersytetu Trzeciego Wieku "Atena" oraz Mateusz Szemiel. Natomiast w sobotę prezentowały się dzieci i młodzież szkolna: przedszkolaki z Pęgowa, chóry ze szkół w Osolinie i z obornickiej "trójki". Słuchacze gimnazjum im. Polskich Laureatów Nagrody Nobla, wystawili przedstawienie "Jasełka z Małym Księciem".
W holu OOK Magda Drzewiecka prowadziła warsztaty dekorowania bombek.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie