Powitanie Lata w gorących rytmach

Powitanie Lata zapowiadane było w Zawoni od dłuższego czasu. W kilku punktach miejscowości, jak i poza jej granicami pojawiły się kolorowe plakaty zapowiadające gorącą zabawę na przywitanie tegorocznego, nieco spóźnionego lata.

Na miejsce pysznej zabawy wyznaczono plac przy Gminnych Ośrodku Kultury w Zawoni, gdzie nad okazałym terenem góruje skromny amfiteatr, w sam raz przystosowany do występów muzycznych i wystawiania sztuk teatralnych i kabaretowych. Zgodnie z zapowiedziami organizatorów dla dzieci i młodzieży przygotowano szereg atrakcji, z dmuchanym zamkiem, dmuchanym miniboiskiem do "piłki nożnej halowej" oraz miniplacem zabaw dla najmłodszych. Dla nieco starszych przygotowano stoiska z grillowanymi mięsami i kiełbaskami oraz zimnym piwem.

Animowaniem dzikich harców, zabaw i konkursów zajęła się firma Wertini.pl, której animatorki z wielką werwą i wdziękiem namawiały i małych, i dużych do wspólnej zabawy. Gdy w tle malowano najmłodszym twarze, puszczano bańki mydlane i dymy sceniczne oraz zabawiano maluchy na mobilnym placu zabaw, starsi zmagali się w takich konkurencjach jak jazda w trzyosobowych ekipach na "nartach" czy przeciąganie liny. Nie sposób nie zauważyć, że tym dziwacznym konkurencjom towarzyszyły salwy śmiechu i niezamierzone "figury taneczne" niektórych z uczestników tej szalonej rywalizacji. Na grach i zabawach upłynęło całe popołudnie, licząc od godziny szesnastej.

Wieczór należał zdecydowanie do muzyki. Ten "blok tematyczny" rozpoczął o godz. 20 koncert greckiego zespołu wokalno-instrumanetalnego Mythos, który zaprezentował zawońskiej publiczność pełny przegląd osiągnięć muzyki greckiej, od starożytnych pieśni po współczesne przeboje. Mało tego, występ przeplatany był nauką greckiego tańca, co bardzo spodobało się zgromadzonej publiczności, tak ze względów praktycznych, jak i sentymentalnych.

Hitem wieczoru okazał się jednak występ zespołu Babilon z Tychów w repertuarze klasyków muzyki disco – niemieckiego zespołu Boney M. Kolorowy, międzynarodowy skład, w którym grają muzycy z Kamerunu, Republiki Konga i oczywiście z Polski, zachwycił zawońską publiczność zestawem legendarnych przebojów. Niewątpliwą gwiazdą, oprócz malowniczych frontmanek Ani i Soni, był Amal, połykacz ognia, który szokował publiczność zabawą z pochodniami. Nieźle dawał sobie też radę czarnoskóry muzyk Derek, grający na kongach; zgrabnie kręcąc biodrami i zachwycając niebieską fryzurą afro zaprosił na scenę jedną z zawonianek, której się niemal "oświadczył". Energetyczny i przykuwający uwagę show zespołu Babilon trwał prawie półtorej godziny, a wśród największych przebojów Boney M. zagranych dla zawonian warto wspomnieć o brawurowych i starannych wykonaniach "Felicidad", "Belfast", "Ma Baker", czy "Painter Man".

Wspaniała zawońska noc Przywitania Lata zakończyła się występem słynącej z absurdalnego humoru grupy Świnki Halinki z Lubina. Muzycy zaprezentowali set, na który składały się największe przeboje zespołu utrzymane w rytmach reggae, ska, punka i rock and rolla.  Publiczność bawiła się setnie, choć wieczór stawał się coraz bardziej chłodny. Jestem jednak przekonany, że wielki muzyczny blok, jaki przygotowano dla amatorów dobrej muzyki i tańca, odpowiednio rozgrzał wszystkich zawonian. A taki był przecież cel tej wspaniałej imprezy plenerowej.