Wysokie miejsca prusiczan podczas maratonu w Lesznie

Prusiccy rowerzyści są jedną z najbardziej aktywnych grup rowerowych w naszym powiecie. Kilka tygodni temu pisaliśmy o ich sukcesach podczas maratonu rowerowego w Radkowie, a jeszcze w maju, grupa 15 osób wystartowała w Leszczyńskim Maratonie Rowerowym. -  Leszno w tym roku było rekordowe pod względem liczby startujących  -  W wyścigu wzięło udział  1015 osób- mówi Tomasz Saladra, prezes SBFT.

Sylwia Saladra i Tomasz Saladra początkowo planowali pokonanie trasy mega (133km). - By móc ruszyć na drugą pętlę najdłuższego  dystansu, wymogiem było przejechanie 67 km w czasie 2 godz 15 min.  Mogę powiedzieć, że zdążyłem w ostatniej minucie. W rezultacie tylko ja pokonałem tę trasę, a zajęło mi to 5 godz. i 2 minuty - opowiada Tomasz. W dodatku miał wyjątkowy finisz: - Dojeżdżam do Leszna widząc z oddali metę umieszczoną blisko lotniska, przyciskam mocniej na pedały, patrząc w drogę ... Podnoszę głowę, a szybowiec przelatuje około 10 metrów przede mną, na wysokości głowy ... Myślę super finisz z lądującym szybowcem - śmieje się kolarz. W rezultacie zajął 5 miejsce w kat. M2i.

Pozostali członkowie SBFT zdecydowali się na krótsze dystanse, i tak: najwyższe miejsca zajęli:  Patryk Wysopal, 2:08:00 godz.- 3 miejsce M1;  Sylwia Saladra, 2:37:32 - 3 miejsce K2i; Grzegorz Mikołajczyk, 2:59:50 - 3 miejsce M1i; Dorota Saladra, 3:49:55 - 4 miejsce K4i. W zawodach wystartowali również na dystansie 75 km: Marek Cieśliński, 2:22:12 godz.; Grzegorz Wysopal, 2:23:14;  Piotr Poprawski, 2:24:08; Andrzej Saladra, 3:00:56; Roman Mikołajczyk, 3:25:32; Agnieszka Mikołajczyk, 3:25:32;  Marta Poprawska, 3:31:44; Kamil Kurek, 3:33:29; Renata Mierzwa,  3:50:56; Magdalena Jewiarz 4:52:26 godz.

Członkowie SBFT nie zamierzają spocząć na laurach. Już planują kolejne starty. W najbliższy weekend, dla relaksu wezmą udział w Święcie Rowerzystów we Wrocławiu.