Reklama

Pożegnali się z przedszkolem

30/06/2017 10:00

Z jednej strony wielka radość, bo rozpoczynają się wakacje, a z drugiej smutek, bo w życiu przedszkolaków kończy się pewien etap. Koniec roku szkolnego dla wielu dzieci oznacza pożegnanie z przedszkolem, nie tylko na wakacje, ale już na zawsze.


Dzieci z Publicznego Przedszkola w Obornikach Śl., z placówki przy ul. Kasztanowej, oficjalnie zakończyły rok szkolny w zeszłym tygodniu. Dla dzieci z trzech oddziałów było to definitywne pożegnanie się z beztroską zabawą, bo od września rozpoczynają już edukację w szkołach.



Aula przedszkola wypełniona była po brzegi. Na uroczyste zakończenie roku przyszli nie tylko rodzice, ale i dziadkowie dzieci. A przedszkolaki baaaardzo wszystkich zaskoczyły, ponieważ odtańczyły poloneza, którego tradycyjnie tańczy się na studniówkach. Dzieciaki zatańczyły doskonale, prawie wcale się nie myliły. Widać było, że panie nauczycielki musiały włożyć dużo wysiłku w przygotowanie tak perfekcyjnego tańca. "Zerówkowicze" przygotowali cały program artystyczny pod okiem swoich pań.
Po części artystycznej przyszedł czas na podziękowania dla pani dyrektor, wicedyrektor i całej obsługi. Dzieciaki pokazały, że zauważają prace wszystkich. Jadwiga Dobosz, dyrektor placówki mówiła, że uważa iż dzieciaki są dobrze przygotowane do dalszej edukacji w szkole, że w przedszkolu otrzymały solidne podstawy (niektóre dzieciaki już płynnie czytają). Podziękowała nauczycielko i rodzicom, którzy - jak podkreśliła - angażowali się w życie przedszkola, pomagali jak mogli, zawsze można było na nich liczyć. Rodzice z Rady Rodziców otrzymali specjalne dyplomy, podobnie jak ci, którzy wyjątkowo zaangażowali się w pomoc przedszkolu.
Po podziękowaniach wszystkie grupy rozeszły się do swoich sal. W grupie "Żabek", którą prowadziły panie Żanetka Owczarek i Kamilka Kryś, większość dzieciaków (i rodziców) znała się od 4 lat. Jeden z rodziców przygotował specjalną prezentację ze zdjęciami dzieci. Panie otrzymały książeczki ze zdjęciami dzieci, a także bajką o żabkach. Również tort pożegnalny był wyjątkowy - w niebieskim stawie siedziały dwie duże żabki, a wokół nich 24 małe (dokładnie tyle było dzieci w grupie). I panie i rodzice byli bardzo wzruszeni. Nie jednemu zakręciła się w oku łezka...
 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do