
6 grudnia w Prawocicach spalił się osobowy Land Rover. Straż pożarna otrzymała wezwanie do pożaru o godzinie 4:25.
- Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że pożarem objęty jest w całości samochód osobowy napędzany olejem napędowym - powiedział Dariusz Zajączkowski, oficer prasowy KP PSP w Trzebnicy. - Pojazd marki Land Rover znajdował się na posesji w pełni ogrodzonej i zamkniętej, w dalekiej odległości od budynku mieszkalnego. Zabezpieczono i oświetlono miejsce zdarzenia. Podano dwa prądy wody w natarciu na palący się samochód. Sytuacja wymagała użycia przez strażaków aparatów powietrznych. Po ugaszeniu pojazdu odczekano 15 minut w celu odparowania i kontroli pod kątem pojawienia się nowych zarzewi ognia. Pojazd sprawdzono kamerą termowizyjną.
Działania 2 zastępów trwały nieco ponad 2 godziny.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie