
Zakończyła się inwestycja, która była prowadzona między kinem, parkingiem za sklepem Dino, a parkingiem usytuowanym przy skrzyżowaniu ulic Orkana i Mickiewicza w Obornikach Śl. Nie wszystko jednak wygląda, jak być powinno.
Realizacja inwestycji trwała prawie dwa lata, choć zgodnie z umową wykonawca miał na to rok czasu. Najpierw termin za porozumieniem stron był przedłużany ze względu na braki materiałowe na rynku, długie terminy u podwykonawców oraz zmiany dokonywane przez gminę. W końcu jednak urzędnicy stwierdzili, że nie ma już podstaw do przedłużania wykonawcy terminu i zaczęli naliczać kary umowne.
[middle1]- Kwotę naliczonych kar odjęliśmy od kwoty zapłaconej wykonawcy za zrealizowanie tej inwestycji - powiedział nam Burmistrz Gminy Oborniki Śl. Arkadiusz Poprawa.
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 79% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Te porzucone samochody powinny przejść n a wlasnosc Kościoła, przynajmniej bylby z nich jakis pożytek.
kościoła?!
A czego nie na reakcję nowa ? mieli by na aukcję zasilającą gazete/