
13 października obchodzimy w Polsce Ogólnopolski Dzień Dawcy Szpiku. Przy tej okazji o procesie oddania szpiku kostnego opowiada Paulina, dziewczyna, która niedawno oddała szpik. Dementuje wiele krążących stereotypów i namawia wszystkich do podjęcia decyzji o dołączeniu do bazy dawców. Podkreśla, że zabieg nie jest bolesny.
Fundacja DKMS jest międzynarodową organizacją non-profit, działającą w Polsce od 2008 r. Posiada status organizacji pożytku publicznego oraz ośrodka dawców szpiku na podstawie decyzji Ministra Zdrowia. Jej zadaniem jest znalezienie dawcy dla każdej osoby potrzebującej przeszczepu szpiku kostnego.
[middle1]Dawcą może zostać każdy zdrowy człowiek w wieku 18 - 55 lat. Wystarczy podjąć decyzję i zarejestrować się w bazie. To bardzo proste działanie. Trzeba tylko zamówić na stronie internetowej dkms.pl pakiet rejestracyjny, po jego otrzymaniu wypełnić formularz, pobrać wymaz z wewnętrznej strony policzka i odesłać do fundacji. Z próbki wykonywana jest typizacja antygenów zgodności tkankowej, a wyniki wraz z danymi wprowadzane są do bazy dawców.
Tych prostych formalności dopełniła nasza Czytelniczka Paulina. Zarejestrowała się kilka lat temu i czekała na telefon od DKMS. Dzisiaj jest osobą posiadającą status dawcy. Chce opowiedzieć o procesie oddania szpiku kostnego i przekonać wszystkich, że nie jest to ani trudne, ani bolesne, a może uratować czyjeś życie. Paulina chce również namówić innych ludzi do zarejestrowania się w bazie dawców.
Przeczytajcie, może zdecydujecie się dołączyć do Klubu Dawców.
Cały artykuł ukaże się w jutrzejszym wydaniu NOWej Gazety Trzebnickiej, ale już dzisiaj możesz go przeczytać. Wystarczy wykupić płatny dostęp do treści PREMIUM. Zapraszamy...
NOWOŚĆ: Po wykupieniu możesz też przeglądnąć całą gazetę w formacie PDF.
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 87% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszyscy powinni być zarejestrowani w dkms, bo wszyscy jesteśmy potencjalnymi Biorcami od Dawców. ja już jestem od kilkunastu lat. Zachęcajmy się do tego nawzajem.
Brawo dla Pani Pauliny i dla Pana Janusza, pierwszego dawcy z Trzebnicy!