
Mieszkańcy toną w błocie, a tymczasem okazuje się, że budowa dróg we wsi stoi pod znakiem zapytania. Po otwarciu ofert okazało się, że są one dużo droższe niż zakładała gmina.
Burmistrz Marek Długozima już wielokrotnie obiecywał mieszkańcom Księginic budowę dróg. Miejscowość mocno się rozbudowała, ale w wielu miejscach, ładne nowe domy stoją przy polnych drogach. Po większych ulewach powstają ogromne dziury i błoto. W corocznych budżetach budowa dróg w tej miejscowości jest wskazywana, ale potem w ramach korekty budżetu była usuwana. Tym razem miało być inaczej.
Kilka tygodni temu burmistrz ogłosił przetarg na modernizację tych dróg metodą "zaprojektuj i wybuduj". Jednym słowem, to wykonawca musi wykonać projekt, uzyskać wszystkie pozwolenia, a potem zbudować drogę.
30 marca otworzono oferty wykonawców. Wpłynęły tylko dwie, ale nawet ta najtańsza była niemal 8-krotnie wyższa niż kwota, którą gmina zamierzała wydać na to zadanie. Czy burmistrz rozstrzygnie przetarg? Jeśli tak to skąd weźmie pieniądze na pokrycie kosztów?
Szczegóły już w najbliższym numerze Nowej Gazety Trzebnickiej
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przecież to żadne zaskoczenie tymi ofertami.. Ceny materiałów budowlanych zdrożały niesamowicie. Inflacja ciągle rośnie i juz przekroczlyla ponad 10 procent. Skutki pandemii. Wojna na Ukrainie. Wzrost bardzo duży rat kredytów. Nie wygląda niestety to dobrze.
Nie wiem, ale w budżecie gminy widnieje od lat pozycja o nazwie: "Budowa dróg w Księginicach", gdzie jest kwota około 2.7 mln zł. To założenie gminy na 365 tys. jest zwyczajnie śmieszne: mogą za to zrobić być może jedną niezbyt długą ulicę.
Na bank oleją temat, proponowali cenę 300 parę tysięcy za zrobienie 5 kilometrów dróg. Dowcip czy co ? Najtańsza oferta za 2,7 mln. specjalnie tak robią, żeby nikt nie wygrał. I będzie gadka sołtysowej, wicie rozumicie, my chcieli ale nikt się nie zgłosił itd. itp.
Na który bank ?? mam ci wierzyć bo piszesz coś nie do końca wiesz co
A co to Placek ? Kolejny as od Burmicha czy sołtysowej ? Czego nie zrozumiałeś bystrzacho ? Gość napisał, że temat nie będzie ruszony bo nieudolny kosztorysant z gminy wycenił te roboty na 300 parę koła a najtańsza oferta na rynku jest na 2,7 miliona. A sołtysowa będzie pewnie się tłumaczyć, że to nie jej wina. Coś jeszcze musisz mieć wyjaśnione ?
Pewnie. Najlepiej zrobić kolejny pomnik lub fontannę w Trzebnicy , a drogi dalej olać!
pewnie pomnik redakcji a fontanne starościnie żeby miała ......
Droga powiatowa 1337D - droga, która niesamowicie poprawiłaby organizację ruchu w okolicach Trzebnicy będąc swego rodzaju południowo wschodnią obwodnicą Trzebnicy i pozwalającą dostać się bez wjazdu do Trzebnicy wszystkim miejscowością na wschód od dawnej krajowej 5 na tą właśnie. Widnieje tylko na powiatowych mapach, gdyż w realu jest polną ścieżką. Kiedy władze wezmą się w końcu do pracy?
Merlin nie bądź śmieszna i nie uciekaj od tematu budowy drogi w Ksieginicach w gminie Trzebnica. Tego tematu dotyczy sprawa a nie innego.
Nie uciekam, tylko zwracam uwagę że do podejścia budowy dróg powinno być stosowane podejście kompleksowe. Jedno to remont lub budowa dróg lokalnych jak we wskazanym artykule (mam nadzieję, że droga zgodnie z obietnicą powstanie, jak i w przyszłości kilka innych lokalnych pośród których są już pobudowane domy a droga to nadal błoto). Inna sprawa, że jeśli chcemy mieć w całym powiecie sprawny system dróg to jednak jego główną aortą są drogi powiatowe, które jak ta wspomniana w moim komentarzu również jest jedynie ścieżką z błota.
JUŻ KLAKIERZY ,,NOWA,, MAJĄ TEMAT - jak Pawlak w filmie sami swoi , kiedy ścinał drzewo mówił sam zasadził i sam ścina ..Tak samo kilka napisała coś i sama komentuje . .Są jeszcze dwa inne zdjęcia o podobnym temacie ale to już z innych gmin i cisza [a takie samo bagna jak wszędzie] -ale zaraz ktoś napisze a co mnie inna gmina obchodzi ,no bo za szkalowanie innych gmin redakcja nie płaci ,żenada ..
Proponuję pojeździć po Trzebnicy i przyjrzeć się w jakim stanie są nawierzchnie istniejących dróg. Same dziury i fałdy. Do tego jestem ciekaw kto zatwierdza naprawy jezdni, które polegają na wysypaniu asfaltu łopatą i przyklepaniu nogą. W efekcie rzuca autem na każdą stronę. Za chwilę nie dość, że nie będzie nowych dróg, ale i te obecne nie będą nadawać się do użytku, za to kwestia finansów raczej nie ulegnie znaczącej poprawie...
Dokładnie - ale tak jak wspominałem to kwestia przede wszystkim dróg powiatowych. Przecież aktualnie w Trzebnicy nawet przez środek miasta (okolice klasztoru) przejeżdżają tiry! A gdzie drogi powiatowe okalające miasto?
Komentator pajac to prawdziwy pajac. Widać że podległy i uzależniony od władzy.
Tak masz rację podległy władzy starostwa i autorowi artykułu to widać .
miras bądź poważny. To jest nie krytyka gmin i ich mieszkańców lecz ocena władzy lokalnej a to jest zasadnicza różnica. Władza każda to nie naród to nie społeczność lokalna.
Gos .to jest tak samo jakby ci ktoś wsadził palec do dupy i ty masz go w dupie i ktoś , niby to samo a jednak
Oj ferdyanard jak nie wiesz co pisać to lepiej milczec bo nie masz argumentów. Lepiej proszę nie kpmrpmituj się.
Tak w ogóle to temat dotyczy drogi gminnej w Ksieginicach. Widać jak boli prawda i niektórzy chcieliby ale to jest bez rezultatu nie poruszać bolączek mieszkańców tej miejscowości.
Mam w d... Księgnice. Prawda jest taka, że jakość dróg zarówno gminnych jak i powiatowych w okolicy Trzebnicy to tragedia. I nie chodzi o jedną drogę ale o całościowo sprawne podejście do układu dróg w okolicy Trzebnicy.
W wpf jest na to zadanie 2,8 mln zł. Więc skąd ta afera?
Ciekawe to jest to, że wójt trzebnicy przeznacza na to nieco ponad 300 tysi, szukają głupszych od siebie ?