Mężczyzna wypadł z okna. Co się tam stało?

W poniedziałkowe przedpołudnie mężczyzna wypadł lub wyskoczył z okna jednego z budynków wielorodzinnych w Obornikach Śląskich. Sprawę bada prokuratura.

W dniu 25 października (poniedziałek) krótko przed południem doszło do tragicznego zdarzenia w jednym z budynków wielorodzinnych przy ul. Trzebnickiej w Obornikach Śląskich. Z okna umiejscowionego na poddaszu wypadł lub wyskoczył 40-letni mężczyzna. Zgłoszenie o zdarzeniu zostało zarejestrowane o godz. 11.58. Służby ratownicze niezwłocznie pojawiły się na miejscu. Jako pierwsi byli strażacy z OSP Oborniki Śląskie. Według późniejszego raportu straży, mężczyzna leżący obok budynku, był nieprzytomny, ale oddychał. Oborniccy strażacy założyli nieprzytomnemu mężczyźnie kołnierz ortopedyczny i udrożnili drogi oddechowe, a następnie przekazali przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego. 

Ze względu na krytyczny stan zdrowia poszkodowanego, na miejsce wypadku został skierowany śmigłowiec Lotniczego Ratownictwa Medycznego, który zabrał nieprzytomnego mężczyznę do szpitala we Wrocławiu.

Jeszcze w poniedziałek podkomisarz Piotr Dwojak z trzebnickiej komendy policji informował, że stan mężczyzny jest ciężki i badane są wszelkie okoliczności całej sprawy. Niestety dzisiaj już wiadomo, że mężczyzna nie przeżył i na skutek odniesionych obrażeń zmarł w szpitalu.

- Wszystkie okoliczności wskazują na to, że jest to czyn samobójczy. Ta osoba niedawno opuściła zakład karny. W mieszkaniu oprócz matki ofiary nie było innych osób, więc nic nie wskazuje n a udział osób trzecich. Nie ma przesłanek wskazujących, by doszło do czynu przestępczego - poinformował nas Leszek Wojtyła - Szef Prokuratury Rejonowej w Trzebnicy.

Ze względu na powyższe przesłanki, prokurator prowadzący sprawę odstąpił od zlecenia wykonania sekcji zwłok.