Kto rozpozna sprawców podpalenia? - zobacz dramatyczny film

Przypomnijmy, że do podpalenia apteki mieszczącej się w CH Czerwiński doszło w nocy z 14 na 15 grudnia O pożarze strażacy zostali powiadomieni telefonicznie kilka minut po godz. 2 w nocy. Pierwsi do gaszenia ognia przyjechali strażacy ochotnicy z Obornik Śląskich, łącznie pożar gasiło 5 jednostek straży. Zaraz po podpaleniu policjanci nie chcieli zdradzać żadnych szczegółów.

Sławomir Gajewski, Komendant Komisariatu Policji w Obornikach Śląskich mówił wtedy, że sprawca lub sprawcy będą najprawdopodobniej odpowiadać z art 288 kk, który mówi, że kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Ireneusz Czerwiński, właściciel obiektu twierdził, że to nie pierwszy akt wandalizmu, który miał miejsce w aptece.

-  Kilka tygodni wcześniej ktoś chciał się włamać, ale mamy tu bezpieczne, odporne szkło i widać było, że po kilku uderzeniach zrezygnował. Nie wiem, czy ci sami sprawcy podpalili teraz lokal, ale tym razem bardziej się przygotowali, bo przyszli z siekierami i udało się im wtargnąć do środka. Policja jednak na początku śledztwa nie wiązała tych dwóch zdarzeń ze sobą.

W niedzielę na profilu facebookowym Oborniki Śląskie Odnowa Społecznie pojawił się wpis następującej treści: "Natalia WBruklinie podaje informację: Dnia 15-12-2012r w Obornikach Śląskich dwoje niezidentyfikowanych osobników podpaliło aptekę na ul.Trzebnickiej. Polskie organy ścigania (sic!) są bezradne, dlatego ustalono nagrodę w wysokości 5000 zł dla osoby która wskaże lub pomoże zidentyfikować podpalaczy. Telefon kontaktowy : 798488104".

Więcej w w wydaniu papierowym