Reklama

Kłopoty z pozwoleniami i nielegalne barierki

Gmina Trzebnica ma kolejne kłopoty z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, a jakby tego było mało, nie wykonuje postanowień Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. 

To już staje się niemal schematem. Burmistrz Marek Długozima chwali się nowymi inwestycjami, a po chwili okazuje się, że budowy wykonano niezgodnie z projektem i przepisami. W efekcie inwestycje są wstrzymywane przez PINB. Tak było np. z Halą Widowiskową czy ścieżkami rowerowymi. 

[middle1]

Po tych decyzjach gmina musi ponosić dodatkowe koszty. W przypadku hali, aby wreszcie uzyskać pozwolenie "majstrowano" przy schodach trybun. Wydano na te działania dziesiątki tysięcy złotych, a jakby tego było mało nasza redakcja ustaliła, że nowy kierownik budowy mógł dokonać "fałszerstwa" w dzienniku budowy.

Jak do tego doszło? Kto za to odpowiada? Pokazujemy szereg innych inwestycji, które trzeba rozbierać, a w tle gminna kasa.

Cały artykuł ukaże się w jutrzejszym wydaniu NOWej Gazety Trzebnickiej, ale już dzisiaj możesz go przeczytać. Wystarczy wykupić płatny dostęp do treści PREMIUM. Zapraszamy...

...

Płatny dostęp do treści

Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.

Pozostało 69% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do