
Od niedzieli wiele gmin w południowo - zachodniej Polsce pozostawało w stanie pełnej gotowości. Służby we współpracy z mieszkańcami pracowały 24 godziny na dobę. W powiecie trzebnickim najbardziej narażone na powódź są gminy Wisznia Mała i Oborniki Śląskie.
Największym zagrożeniem dla tej pierwszej była ewentualna decyzja o spuszczeniu wody powodziowej do kanału Odra - Widawa - Odra. Stało by się tak, gdyby Wrocław nie był w stanie wytrzymać fali przepływającej przez Odrę. Aktualnie infrastruktura miasta wytrzymała największą falę. Wisznia Mała odetchnęła z ulgą.
W gminie zdają sobie sprawę, że nie wszędzie sytuacja jest tak optymistyczna. Postanowili zatem o wsparciu tych gmin, które wciąż walczą. Fala na Odrze się wydłużyła, co oznacza, że jest niższa, jednak jej przepływ zajmie więcej czasu, co wiąże się z tym, że wały będą wymagały stałego uszczelniania.
Zorganizowano transporty, w których Gmina Wisznia Mała przekaże innym regionom worki z piaskiem, które pomogą w zabezpieczaniu wałów. Mówimy w tym momencie o Gminie Oborniki Śląskie (Uraz), Brzeg i Wińsko.
"Jesteśmy zobowiązani jako społeczność, aby nie pozostawać obojętnym wobec trudności, z jakimi borykają się inni" - napisano na gminnym Facebooku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Hahaha, zarzadzanie kryzysowe. Debile u steru a ci, co ich wybrali to już skali brak