W tym roku na szczęście "pozimowe" dziury w drogach na terenie Trzebnicy, aż tak nie "dopisały" jak mieliśmy z tym do czynienia w roku ubiegłym. Nie wnikamy tutaj, czy jest to zasługa łagodniejszej zimy, czy solidniejszej pracy drogowców. Nie znaczy to jednak, że "pozimowych" zniszczeń drogowych nie ma w ogóle. W kilku miejscach znajdują się mniejsze i większe ubytki, które należałoby załatać. Pierwsze z brzegu przykłady to ronda przy zbiegu ulic Obrońców Pokoju i Żołnierzy Września oraz Wrocławskiej i Ks. Dz. Wawrzyńca Bochenka.
"Dziurska" panoszyły się również na Armii Krajowej, o czym pisaliśmy również w ostatnim wydaniu papierowym naszej gazety, ale jeszcze w ubiegłym tygodniu służby drogowe załatały ten odcinek, za co im chwała.
Niestety najbardziej uciążliwa dziura znajduje się nadal na rondzie przy Obrońców Pokoju i Żołnierzy Września, gdyż jest praktycznie niemożliwa do ominięcia. Mamy nadzieję, że nasi drogowcy w najbliższym czasie zawitają również w tamtym rejonie naszego miasta.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
pojedź sobie na przecławice a potem pisz.
To wy chyba dziur niem widzieliście pojedżcie z Brzykowa na Domanowice to zobaczycie dziura przy dziuże , trzeba zdjęcia porobić ..