
Już po raz trzeci mieszkańcy gminy Żmigród zebrali się w powidzku, żeby uczestniczyć w tegorocznej Bobowiance. Lokalne Święto Bobu odbyło się 30 lipca i przyciągnęło na teren festynu wielu uczestników. Mogłoby się zdawać, że sobotnie, obfite opady deszczu przeszkodzą w dobrej zabawie i organizatorzy zdecydują się odwołać imprezę. Nic bardziej mylnego!
30 lipca bieżącego roku na boisku sportowym w Powidzku odbyła się kolejna edycja lokalnego Święta Bobu. Głównym bohaterem wydarzenia było warzywo, które na terenie gminy Żmigród uprawiane jest już od dobrych kilkudziesięciu lat. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla wszystkich mieszkańców gminy, zarówno najmłodszych, jak i tych nieco starszych. W obchodach uczestniczyli m.in. Burmistrz Żmigrodu, Robert Lewandowski oraz Starosta Powiatu Trzebnickiego, Małgorzata Matusiak, którzy oficjalnie rozpoczęli festyn i gorąco przywitali wszystkich jego uczestników.
W ostatni weekend, nad planowanym wydarzeniem zgromadziły się czarne chmury. W przenośni i dosłownie. Niesprzyjająca świętowaniu pogoda zagrażała tegorocznej Bobowiance i wielu mieszkańców okolicy bało się, że sobotni festyn może zostać odwołany. Jak się później okazało, nawet obfite opady deszczu i ciemne chmury nie są w stanie ostudzić zapału uczestników. Duża liczba mieszkańców zebrała się na powidzkim boisku, żeby celebrować Święto Bobu i wspólnie miło spędzić dzień.
Więcej informacji o tegorocznym wydarzeniu w gminie Żmigród pojawi się w najbliższym wydaniu Nowej Gazety Trzebnickiej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie