Debata w sprawie trzebnickiego szpitala - [FILM]

No i przy okazji chciałbym zapytać byłego starostę trzebnickiego Roberta Adacha, gdzie widział w Trzebnicy, jak to określił w debacie "pisowskie bojówki"? Czy pracownicy przychodni i mieszkańcy miasta to te bojówki, czy też psychika porażona porażką płata figle?

Niestety na debacie zwołanej i zorganizowanej przez pracowników szpitala radni POlewaków z Łapińskim na czele nie wytłumaczyli dlaczego chcieli pomimo zdrowemu rozsądkowi i protestom pozostałych radnych przekazać miliony na remont jakiejś podrzędnej drogi w Prusicach. Ludzie wolą jeździć do szpitala dziurawą drogą parę kilometów, a nie kilkadziesiąt autostradą do zatłoczonego i zakorkowanego Wrocławia(sic!). A co z SOR-em? Ludzie będą czekać godzinę na karetkę stojącą w korku do Trzebnicy? Pozostaje pytanie dlaczego droga w Prusicach jest ważniejsza niż uratowanie dla dobra lokalnej społeczności szpitala i utrzymania ponad 1500 miejsc pracy?! Wszyscy wiedzą, że burmistrz Prusic - Bandrowicz - jest z PO i nie jest żadną tajemnicą, że zatrudnia aktywistów tej partii np. p.o. dyrektora przychodni w Prusicach Adama Gubernata - radny powiatu trzebnickiego i dentysta z Trzebnicy, który, jak pokazują jego oświadczenia majątkowe, zarabia tam znacznie więcej, niż mizerny osiąga przychodu z prywatnego gabinetu dentystycznego. Kto będzie mógł liczyć na następny etat p. Bandrowicz? Adach po stracie pracy, Łapiński po nieudanym puczu w starostwie, czy inni co wywalczą kasę na prusicką drogę?!?

No w końcu ktoś się poznał na samozwańcu, wygwizdany........ Cztery lata w sejmie siedział, kolega jego starostą był. Nie zrobili nic. Ludzie się w końcu poznali na nich.