Reklama

Do pracy i na zakupy tylko z maseczką ochronną - jak nowe obostrzenia wpłyną na nasze życie?

Od 16 kwietnia do odwołania obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Maseczki bezwzględnie należy założyć m.in. w środkach transportu publicznego i we wszystkich miejscach ogólnodostępnych. Jak podkreślają przedstawiciele rządu, zaostrzenie zasad bezpieczeństwa nie wyklucza złagodzenia w najbliższych dniach innych wytycznych dotyczących m.in. handlu.

Zgodnie z nowymi ustaleniami, wyjście z domu w miejsca ogólnodostępne oznacza od 16 kwietnia konieczność zakrycia nosa i ust np. za pomocą szalika, chustki czy bawełnianej maseczki. Nie jest konieczna tzw. maska chirurgiczna. Eksperci radzą, by w miarę możliwości zaopatrzyć się w wygodną, bawełnianą maseczkę z możliwością wymiany wewnętrznego filtra. To pomoże w ograniczeniu - do niezbędnego minimum - dotykania okolicy twarzy (co może wystąpić np. przy poprawianiu zsuwającego się szalika) i ułatwi codzienne funkcjonowanie – tego typu maski można łatwo prać i używać wielokrotnie. Przepisów, jak wskazano w projekcie, nie stosuje się m.in. do dzieci w wieku do lat czterech, osób niezdolnych do samodzielnego zakrycia lub odkrycia ust lub nosa, a także osób, które z powodu trudności z oddychaniem w ogóle nie mogą zakrywać nosa i ust. Warto dodać, że za niezakrycie ust i nosa policja może wystawić mandat w wysokości 500 złotych. Jeśli sprawa zostanie skierowana do sanepidu, kara nałożona na drodze administracyjnej może być wyższa i wynieść do 30 000 złotych.

Już niedługo więcej osób w sklepie?

Co ciekawe, w najbliższym czasie, mimo obowiązku noszenia maseczek, może nastąpić zapowiedziane przez rząd tzw. „luzowanie gospodarki”. Ma ono polegać m.in. na zwiększeniu liczby osób, które mogą przebywać w jednym czasie w sklepie czy na otwarciu sklepów innych niż spożywcze, np. odzieżowych. Być może wznowić działalność będą mogły zakłady fryzjerskie, kosmetyczne i niektóre sklepy w galeriach handlowych. Na szczegóły dotyczące nowych zasad jeszcze czekamy. Eksperci przestrzegają jednak, by nawet po ewentualnym złagodzeniu obostrzeń w tym zakresie, zachować środki ostrożności przy robieniu zakupów.

- Gospodarka będzie powoli ruszać z miejsca, ale nie może to uśpić naszej czujności. Koronawirus nadal nie jest „rozpracowany” przez naukowców, nie mamy szczepionki i ustalonej, w pełni skutecznej metody leczenia. Badamy predyspozycje do zachorowania i przebiegu choroby COVID-19, ale ciągle wiemy zbyt mało. Dodatkowo, wirus mutuje, a to będzie utrudniało walkę z nim i z chorobą, którą wywołuje – zauważa dr hab. Mirosław Kwaśniewski, z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, ekspert w dziedzinie badań DNA i medycyny spersonalizowanej. – Dopóki nie będziemy mogli powiedzieć, że wygraliśmy z wirusem, należy zachować wszelkie środki ostrożności. Wychodzić z domu tylko, gdy jest to konieczne i uważnie obserwować objawy chorobowe.

W interpretacji tych objawów może pomóc stworzona przez polskich naukowców - m.in. z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku i Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu – bezpłatna aplikacja POLCOVID-19. Każda osoba może bez wychodzenia z domu przeprowadzić samoocenę stanu zdrowia. Wystarczy wejść na stronę polcovid.pl, wypełnić krótką ankietę dotyczącą występujących objawów chorobowych i innych czynników mogących wpływać na ryzyko zakażenia koronawirusem. Aplikacja, korzystając najbardziej aktualnej wiedzy Światowej Organizacji Zdrowia, Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego, podpowie, w której z grup ryzyka zakażeniem jesteśmy i jakie kroki powinniśmy podjąć, by zminimalizować zagrożenie. Co więcej, w aplikacji dostępna jest wirtualna mapa, która pokazuje rozmieszczenie objawów mogących wskazywać na zakażenie koronawirusem w najbliższej okolicy (np. na obszarze miasta czy powiatu). 

- Nasza aplikacja jest przydatna zarówno teraz, gdy stosujemy się do rządowych zaleceń i narodowej kwarantanny, ale będzie też pomocna w przyszłości – zapewnia dr Paweł Gajdanowicz z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu – W końcu Polacy zaczną wracać do pracy i szkoły – utrzymanie obecnych obostrzeń nie będzie trwało w nieskończoność. Wirtualna mapa zagrożenia zakażeniem, w połączeniu z danymi Ministerstwa Zdrowia, da dobry obraz realnego zagrożenia na danym obszarze.

W ciągu pierwszych kilku dni od uruchomienia polcovid.pl, z aplikacji skorzystało już kilka tysięcy osób. Naukowcy zaznaczają, że im więcej osób wypełni kwestionariusz, tym dokładniejszy obraz zagrożenia otrzymają użytkownicy aplikacji.

 

***

O ekspertach: 

dr hab. Mirosław Kwaśniewski - genetyk, biolog molekularny, bioinformatyk, kierownik Centrum Bioinformatyki i Analizy Danych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Koordynator prac grup badawczych w projektach z zakresu Medycyny Spersonalizowanej i genomiki wielkoskalowej, skupionych głównie wokół problemów chorób cywilizacyjnych, w szczególności nowotworów, cukrzycy typu II i chorób układu krążenia. W ramach tych projektów współpracuje z wiodącymi ośrodkami naukowymi w Polsce i na świecie. W swojej pracy wykorzystuje najnowsze metody analityczne z zakresu genomiki i biologii systemowej. Pełni rolę doradcy organizacji międzynarodowych i firm biotechnologicznych w dziedzinie nowych technologii genomiki i analizy danych biomedycznych. Laureat nagrody Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego za osiągnięcia naukowe.

Dr Paweł Gajdanowicz - adiunkt w Katedrze i Zakładzie Immunologii Klinicznej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Autor prac naukowych z obszarów immunologii, alergologii, onkologii biologii molekularnej i medycyny spersonalizowanej. Doświadczenie zdobywał w prestiżowych instytucjach badawczych w Polsce i Europie. Zaangażowany w realizację licznych projektów naukowych i badawczo-rozwojowych. Członek Rady Młodych Naukowców 3 kadencji oraz Europejskiej Akademii Alergologii i Immunologii Klinicznej (EAACI).

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do