Reklama

Została oszukana na 200 tys. zł

Przeglądając strony internetowe, natrafiła na ofertę inwestycyjną. Obiecywano w niej szybki i łatwy zysk. Niestety stało się inaczej.

74-letnia mieszkanka naszego powiatu natrafiła na tę ofertę kilka miesięcy temu. Kobieta kliknęła w znajdujący się na stronie link. Po pewnym czasie zadzwonił do niej mężczyzna. Powiedział, aby wpłaciła na wskazane przez niego konto pieniądze. Było to 259 dolarów. Dzięki tej wpłacie miał zostać przydzielony jej broker, który pomoże w rozpoczęciu inwestowania. Niczego nie podejrzewając dokonała wpłaty. Gdy już to się stało, "broker" stwierdził, że potrzebna jest kolejna wpłata. Tym razem po to, aby mogła otrzymać dostęp do strony internetowej, na której mogła logować się, aby zobaczyć swoje zyski. Chcąc mieć podgląd na to, jak pracują jej pieniądze, tym razem również dokonała wpłaty.

Seniorka przez kilka miesięcy była manipulowana przez oszustów, którzy stale się z nią kontaktowali. W sumie "zainwestowała" duże pieniądze. Na stronie internetowej widziała, że przynoszą duże zyski. W pewnym momencie kontakt z "firmą inwestycyjną" urwał się. Nikt już niej nie dzwonił. Nie odbierano telefonów od niej. Wtedy dopiero się zorientowała, że widoczne na stronie "zyski" były fikcyjne. Prawdziwe były jednak pieniądze, które wpłaciła. Było to 200 tys. zł. Niestety już nie mogła ich wypłacić. W czwartek, 3 kwietnia, w Komendzie Powiatowej Policji w Trzebnicy złożyła zawiadomienie o popełnionym oszustwie. Fot.: freepik.com.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefania D. - niezalogowany 2025-04-07 12:56:29

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • xyz - niezalogowany 2025-04-07 18:02:19

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do