Reklama

Wspomnienia trzebniczanina

Mieszkaniec Trzebnicy wspomina trudne czasy powojennej nauki.

Ja, dziecko wojny w maju 1945 roku poszedłem do szkoły jako półanalfabeta. Znałem litery, umiałem liczyć, ale czytać i pisać nie umiałem. Byłem najgorszy w klasie. W mojej czwartej klasie było nas 15-16 uczniów. Człowiek już prawie pod wąsem, a nie umie czytać. Wstyd!!! W czasie wakacji nauczyłem się samodzielnie biegle czytać, a potem pisać. 

Ciąg dalszy w jutrzejszym wydaniu naszej gazety.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do