
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk i Krzysztof Śmiszek, posłowie na Sejm IX RP kadencji interweniowali we Wrocławiu w sprawie praw polskich dzieci z tęczowych rodzin urodzonych za granicą.Wrocławscy urzędnicy podjęli decyzję.
Dzieciom z tęczowych rodzin urodzonym za granicą odmawia się przyznania numeru PESEL, ponieważ w akcie urodzenia wpisane są dwie matki lub dwóch ojców. Podobny przypadek miał miejsce niedawno we Wrocławiu.
Po interwencji posłanki Agnieszki Dziemianowicz-Bąk i posła Krzysztofa Śmiszka, wrocławscy urzędnicy uznali, że polskie dziecko urodzone za granicą ma prawo do otrzymania numeru PESEL i dowodu osobistego.
- To świetna wiadomość! Wrocław jest miejscem otwartym i tolerancyjnym. Cieszę się, że wzorem Gdańska i Poznania tęczowe rodziny będą mogły liczyć na zrozumienie i wsparcie. Potrzebna jest jednak zmiana postaw ustawodawcy, który winien obywatelom życia ułatwiać a nie utrudniać! - mówi poseł Krzysztof Śmiszek.
Wrocławscy urzędnicy postanowili przyjąć zasadę, którą wcześniej zastosował Gdańsk i Poznań. W odpowiedzi na wniosek posłów, Wrocław zadeklarował, że wzorem tych dwóch miast zapewni polskim dzieciom z tęczowych rodzin równe traktowanie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie