Święto Sadów i Plonów

Porażka. Dlaczego tak odległy termin? Dlaczego zostało to połączone?. Przeciąż to dwie odrębne uroczystości i wbrew ponad 35 letniej historii. Czy decydującym były finanse? i stan budżetu gminy? Pytań jest wiele.

Czas najwyższy ten zastój, stagnację, propagandę zmienić. Czas na zmiany nadszedł.Zresztą zmiany są konieczne.

Dlatego parafia Koczurki gm. trzebnica , rok rocznie robi dożynki parafialne tradycyjne ,organizują je sami rolnicy należący do tej parafii,bez polityki ,spokojne bardzo ładne.W tą sobotę właśnie odbyły się w Brzeziu ,ten pomysł zaingurował jeszcze poprzedni proboszcz tej parafii przed 10 laty i jest kultywowany do dziś i świetnie się rozwija , jest to właśni święto rolnictwa , co roku jest w innej wsi należącej do parafii ,dlatego nam jest wszystko jedno ,może nawet nie być bo my sobie sami już zorganizowaliśmy ...

Brawo Koczurki. A tak to jest jak za komuny, albo jeszcze gorzej. Wszędzie funkcjonariusze władzy rządzącej na tych uroczystościach, prpaganda, chwalenie się jak dzieci. Ludzie mają dość tego.

Pozostaje powoli już tylko nazwa ,sady trzebnickie, spółka już wykarczował kilkanaście hektarów drzew i planuje jeszcze dalej wyrywać , na razie na tym miejscu sieją kukurydzę ,w przyszłości te grunty sprzedadzą a dużą kasę .Najbardziej obawiają się pracownicy o miejsca pracy , pozostaną tylko magazyny .