Reklama

Ofiary bestialskiego mordu doczekały się pomnika

19/04/2016 15:26
Najbardziej zdeterminowaną osobą, która dążyła za wszelką cenę do tego, żeby w Niezgodzie powstał pomnik upamiętniający ofiary, był Dariusz Gierus, sołtys wsi, a jednocześnie radny.

- Na początku nikt nie chciał uwierzyć, że się nam uda. Starania o budowę pomnika zacząłem w styczniu, a już wszystko było gotowe na 10 kwietnia - mówi Dariusz Gierus, który był głównym organizatorem przedsięwzięcia. W przygotowaniu uroczystości pomagali mu Towarzystwo Miłośników Kultury Kresowej oraz 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej.

Niedziele uroczystości rozpoczęły się od Mszy św., którą odprawił ks. Krzysztof Bartoszek – proboszcz parafii w Radziądzu, a kazanie wygłosił ks. Tadeusz Isakowicz – Zaleski - kapelan Kresowian i Ormian w Polsce.

Uroczystości miały bardzo doniosły charakter, brało w nich udział około 500 osób: przede wszystkim bliscy pomordowanych, samorządowcy, Orkiestra Dolnośląskiej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu oraz Kurkowe Bractwo Strzeleckie w Jutrosinie, poczty sztandarowe, uczniowie, nauczyciele i dyrektorzy szkół, przedstawiciele wielu służb i wiele, wiele innych osób.

- Jestem bardzo zadowolony z przebiegu uroczystości, które wspólnie zorganizowaliśmy. 

Więcej w aktualnym wydaniu papierowym.

Zdjęcie www.zmigrod.com.pl

 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do