MotoPiknik Czeszów - integracja motocyklowa

O pikniku opowiedział nam jeden z organizatorów, ksiądz Jacek Tomaszewski: - Impreza już czwarty rok w Czeszowie jest organizowana jako piknik rodzinny. Nie jest to impreza stricte motocyklowa, nie chcę takiej imprezy. Chciałbym żeby na nasz piknik mogli przyjść wszyscy. To nam się udaje zrealizować. Chcemy żeby każdy się tu odnalazł. Są motocykliści, są rodziny z dziećmi, są ludzie którzy przyszli się pobawić, pooglądać. Dla każdego jest tu miejsce. Atutem naszej imprezy jest integracja, są strażacy, jest związek emerytów, są osoby starsze, młodsze, dom kultury z Zawoni. Wszyscy są zaangażowani. 

[caption id="attachment_74226" align="aligncenter" width="640"] Dla dzieci przygotowany był mały plac zabaw, na którym główną atrakcją było malowanie twarzy.[/caption]

MotoPiknik rozpoczął się od Mszy Świętej, następnie była parada motocyklowa. Mogliśmy podziwiać motocykle, a także ich właścicieli, których stroje również robiły wrażenie.

Innymi atrakcjami podczas wydarzenia były koncerty zespołów: Mizia&Mizia, The Trolls oraz 13 w samo południe. Muzycznie zespoły pasowały do subkultury motocyklowej - grały ostrego rocka.

Piknik miał również cel charytatywny. Odbyła się zbiórka pieniędzy na rzecz rehabilitacji Tomka Kowalskiego, który również jest motocyklistą. Podczas imprezy był często wspominany.

[caption id="attachment_74224" align="aligncenter" width="640"] Po paradzie wszyscy motocykliści poszli na grilla.[/caption]

Na pikniku odbyło się również kilka konkursów - konkurs na najstarszy motocykl, oraz najstarszego motocyklistę. Dla dzieci przygotowana była rywalizacja na najlepszy rysunek motoru.

KŁ