Reklama

Jaki piękny owczarek niemiecki

19/08/2014 06:28
Organizatorem Krajowej Wystawy Owczarków Niemieckich był Klub Owczarka Niemieckiego Związku Kynologicznego w Polsce. Pomysłodawcą, a zarazem współorganizatorem wystawy był z kolei mieszkaniec Żmigrodu radny miejski Rafał Zagórski, właściciel Hodowli Owczarków Niemieckich Długowłosych "z Grodu Smoka".

Jak przyznał jeden z sędziów wystawę zorganizowano w ekspresowym tempie 3 tygodni, co jednak nie przeszkodziło znakomitej frekwencji – w sumie na ringu zaprezentowały się aż 84 owczarki niemieckie, w większości suki, choć nie brakowało oczywiście dorodnych psów.

Pierwszy dzień wystawy miał charakter "techniczny": właściciele psów i one same zaznajamiali się ze sobą, przeprowadzono liczne treningi z udziałem licencjonowanych pozorantów, a więc osób ubranych w specjalne stroje, które wystawiają się na atak zwierząt, ucząc je karności i pokonywania lęku. Przeprowadzono również egzaminy na Polską Licencję Hodowlaną. Zdobycie  licencji (körung) oznacza, że wyselekcjonowany pies lub suka  dopuszczany jest do rozchowu, co gwarantuje stałe podnoszenie poziomu hodowli. Trzeba pamiętać, że o taką licencję mogą ubiegać się owczarki o odpowiedniej budowie, wspaniałej psychice i w odpowiednim wieku (w tym sezonie psy urodzone w 2012 roku lub wcześniej). Pokazy wyszkolenia psów tak w sobotę, jak i niedzielę poprowadzili pozoranci Witold Serafin i Jacek Maj. Wystawową sobotę zakończyło seminarium zorganizowane w świetlicy wiejskiej, poświęcone zmianom w rasie owczarka niemieckiego. Spotkanie to sprzyjało integracji środowiska i poznaniu pięknych okolic Rudy Żmigrodzkiej.

Niedziela przywitała wszystkich uczestników wystawy piękną słoneczną pogodą. Upał sprawił, że nie występujące w danym momencie na ringu psy chowały się w cieniu, wśród drzew lub zaparkowanych pod nimi samochodów właścicieli, co dawało ten efekt, iż szczekanie rozlegało się wokoło, lecz nie wiadomo było, gdzie szczekający owczarek się "zabunkrował". Ale sam plac wystawowy prezentował się okazale: wśród stoisk ze sprzętem dla psów, takich jak smycze, kagańce, zabawki itp., przechadzali się właściciele psów, które radośnie szczekały, nawołując się nawzajem. Nie dane nam było zobaczyć na placu żadnych małych psów, które zazwyczaj towarzyszą nam w czasie spacerów. Najwyraźniej odwiedzający wystawę doszli do wniosku, że lepiej nie stresować yorków czy jamników obcowaniem z było nie było wielkimi psami, jakimi są owczarki niemieckie. Zaskakująca była za to liczba rowerzystów, którzy regularnie zajeżdżali na teren wystawy w drodze do innych celów.

Centrum wystawy to oczywiście ring, w środku którego pracowała komisja oceniająca przedstawione do wystawy owczarki. Oceną suk zajmował się sędzia Bogusław Chmiel, natomiast psy paradowały pod czujnym okiem sędziego Krzysztofa Dobrzańskiego. Ocenie psów towarzyszyły zabawne parady psów, które biegały za pokrzykującymi właścicielami, którzy robili dosłownie wszystko, by ich ulubieńcy ładnie się prężyli, stawiali uszy na baczność i wykazywali się karnością i dyscypliną. Sędziowie operowali terminologią, która laikowi mówi niewiele, w każdym razie oceniano proporcje części ciała przedniej i tylnej, wysokość klatki piersiowej, kąt ułożenia kończyn, chód i bieg, a nawet reakcję na strzały z pistoletu hukowego.

Organizatorzy dla wszystkich uczestników wystawy przygotowali nagrody w postaci okazałych pucharów oraz karmy dla psów marki Happy Dog. Jak odnotowaliśmy najmłodszym psem wystawowym była zaledwie roczna suka, natomiast prawdziwą weteranką, która zdobyła ocenę "doskonałą", suka 9,5-letnia. Puchar Burmistrza Gminy Żmigród wręczał zwycięzcom radny miejski Rafał Zagórny.

Podsumowując, wystawa była bardzo ciekawa, a każdy wielbiciel psów mógł poznać rzeczy dla siebie nowe, związane z terminologią hodowlaną tej jednej z najpopularniejszych ras psów w Polsce i na świecie. Z pokazu wyszkolenia psów wynieśliśmy też jedną cenną naukę: pies agresywny to pies niewyszkolony, a pies bity ma doskonałą pamięć i nigdy nie zapomina, kto i w jakich okolicznościach go skrzywdził. To uniwersalna wiedza, którą warto sobie przyswoić.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do