Zakazane agitowanie wyborcze - reakcje i kontrowersje. Newsletter dla informacji lokalnych. Banery wyborcze na terenie szkół. Legalność kampanii wyborczych. Konflikty dotyczące reklamy alkoholu i łamania przepisów.ERGY.

Wieszanie banerów wyborczych w niektórych miejscach jest zakazane. Tymczasem nie wszyscy o tym pamiętają. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami lokalnymi. Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Agitacja wyborcza na terenie szkoły jest zabroniona. Nie można tam rozdawać ulotek ani wieszać banerów wyborczych. Co więcej, nie można tego robić w budynku, ale nie można także wieszać materiałów wyborczych na ogrodzeniu szkoły. 

W ubiegły czwartek jeden z naszych Czytelników poinformował nas, że wbrew zakazowi na ogrodzeniu Szkoły Podstawowej nr 2 w Trzebnicy zawieszono banery wyborcze. Na zdjęciach widzimy banery Zbigniewa Kuźmy, który startuje w wyborach na burmistrza oraz Janusza Szydłowskiego z PiS, który kandyduje do powiatu. W piątek tych materiałów już nie było na szkolnym ogrodzeniu.

Dyrektor Lucyna Sobczak poinformowała, że materiały reklamowe zostały zdjęte, ponieważ zawieszono je bezprawnie. Podkreśliła, że na terenie szkoły, w tym na ogrodzeniu placówki, absolutnie nie można wieszać materiałów wyborczych. O sprawie poinformowano też straż miejską, która kontaktowała się z pełnomocnikami komitetów. Ostatecznie banery zostały zdjęte przez pracowników szkoły. Dyrektor przekazała, że komitety mogą je odebrać w placówce.

4 marca Państwowa Komisja Wyborcza zamieściła wyjaśnienia odnośnie finansowania i prowadzenia kampanii wyborczej. PKW wskazuje na bardzo wiele aspektów. Przypomina, że nie można wykorzystywać publicznych zasobów do agitacji wyborczej i do prowadzenia ukrytej kampanii wyborczej. Tymczasem wielu włodarzy wykorzystuje strony gminne, czy facebookowe profile gmin do reklamowania swoich radnych czy kandydatów na radnych. Robią to pod pretekstem bieżącej działalności lub pod pretekstem jakiejś akcji. 

Nasza gazeta opisywała niedawno kontrowersje wokół filmów, które od kilku dni pojawiają się na facebooku Gminy Trzebnica. W jednakowo przygotowanych filmach występują radni burmistrza Marka Długozimy, a także jego kandydaci na radnych. 

Na tę dziwną kampanię uwagę zwrócił Sławomir Ćwikła, który dosadnie skomentował te działania: - Doceń to, że jesteś "frajerem" i płacisz za kampanię wyborczą burmistrza... Mocno powiedziane. Ale tak trzeba. Jestem wkurzony. Jak długo jeszcze, będą trwonić nasze podatki. Dość tego. 7 kwietnia wybierz dobrze!

Burmistrz jednak nie przejmuje się krytyką. Wydział promocji zamieszcza kolejne filmy. 

Jeden z Czytelników, zauważył, że może być nawet łamana ustawa o wychowaniu w trzeźwości, bo na jednym z nich właściciele winnicy opowiadają o produkowanych przez siebie winach, a na nagraniach widać butelki i etykiety. 

Tymczasem przepis stanowi: “Art.  45(2)  [Reklama lub promocja napojów alkoholowych wbrew przepisom]

Kto wbrew postanowieniom zawartym w art. 131 prowadzi reklamę lub promocję napojów alkoholowych lub informuje o sponsorowaniu imprezy masowej, z zastrzeżeniem art. 131 ust. 5 i 6, podlega grzywnie od 10 000 do 500 000 złotych”.

Kandydatka na wójta Wisznia Małej - Aleksandra Marciniak - poinformowała, że jej komitet złożył zawiadomienie do policji o podejrzeniu łamania przepisów przez wójta Wiszni Małej Jakuba Bronowickiego. Jej zdaniem burmistrz wykorzystuje media gminne do promocji siebie i swojego radnego. 

Inaczej było w Obornikach Śląskich. Tu radna Jadwiga Głodowska poinformowała naszą redakcję, że ktoś celowo pociął i poniszczył jej banery. Sprawa również została zgłoszona na policję. 

To dopiero początek kampanii. Co będzie się działo dalej, czas pokaże. Warto jednak zwracać uwagę na wszelkie próby łamania przepisów.