Pogoda teraz: 19°C | zachmurzenie duże
Reklama
Hala widowiskowa dalej zamknięta, bo nie zakończono wszystkich prac
Zgodnie z umową hala powinna być oddana w styczniu 2019 roku. Blisko 2 lata po tym terminie obiekt dalej stoi zamknięty, mimo że burmistrz ogłosił, że uzyskał pozwolenie na użytkowanie. Okazało się, że pozwolenie jest "warunkowe" i halę będzie można otworzyć, gdy zakończone zostaną wszystkie niewykonane jeszcze prace. Czy to oznacza, że prace jeszcze trwają?
Hala widowiskowa nadal stoi zamknięta. Teren jest ogrodzony, ale z budynku raz po raz wychodzą jakieś osoby. Pierwotny termin otwarcia hali ustalono na styczeń 2019 roku. Mija więc blisko 2 lata, a hala, jak była nieczynna, tak jest nadal. Burmistrz za ten stan rzeczy obwinia wszystkich dookoła: radnych opozycji, firmę sąsiadującą z halą oraz dziennikarzy. Zapomina jednak, że to nie oni są inwestorami i nie oni prowadzą budowę.
[middle1]Prawda jest taka, że wszystkim zależy na tym, aby z hali mogli korzystać mieszkańcy, ale przede wszystkim dzieci z pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 2. Ale to nie oznacza, że należy przymykać oczy na wszelkie nieprawidłowości, które wydarzyły się wokół tej inwestycji. Jak powiedział nam radny Krzysztof Śmiertka, jemu zależy na tym, by publiczne pieniądze były wydawane prawidłowo, ale przede wszystkim, by korzystanie z hali było bezpieczne. Dlatego właśnie wszelkie "usterki" czy nieprawidłowości należy poprawić i usunąć, a całą budowę doprowadzić do zgodności z prawem.
Radny dodał, że uodpornił się już na wszelkie obelgi i zarzuty burmistrza pod swoim adresem, ale jako mieszkaniec chce, aby władza działała prawidłowo i nie szastała publicznymi pieniędzmi, a jak już wiemy z przeszłości, wiele inwestycji było ostatnio budowanych i zaraz potem rozbieranych.
Kto za to odpowiada?
Tymczasem karuzela wokół odbioru hali trwa nadal. Przyjrzeliśmy się dokładniej całej sprawie. Obraz wyłaniający się z dokumentów, które otrzymaliśmy od PINB, jak na dłoni pokazuje, kto odpowiada za taki stan rzeczy. Dlaczego zatem, mimo pochwalenia się przez burmistrza "pozwoleniem na użytkowanie", hala nadal jest zamknięta? Oto nasze ustalenia:
Cały tekst dostępny jest w wydaniu papierowym, możesz też go przeczytać już teraz wykupując dostęp do strefy PREMIUM.
Zachęcamy do rejestracji i korzystania z pełnej wersji portalu. Dzięki rejestracji możesz sobie też zarezerwować unikalny "nick" do komentarzy
...
Płatny dostęp do treści
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 82% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępAplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo NowaGazeta.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Panie redaktorze wszędzie są hale zamknięte nie tylko w Trzebnicy
Zgadza się, ale tamte były otwarte i je zamknęli, i mała subtelna różnica: Ta hala nigdy nie była otwarta. Widać różnicę??
Do mieszkańca proszę nie robić kabaretu ponieważ hala w Trzebnicy nie jest zamknięta z powodu koronawirusa.Proszę nie wprowadzać w błąd. Gazeta NOWa tak ma rację.
Nikogo nie wprowadzał e błąd proszę pokazać otwarta hale sportową? A hala w Trzebnicy jest faktycznie zamknięta bo konttola jedg tak skrupulatnie że znaczna liczyć ziarenka piasku po wstretnych donosach tych s mięsnych radnych
Jeśli ziarenkiem piasku jest łącznik, to gratuluję :)
A gdzie w protokole nieprawidlowości jest wpisana budowa łącznika???
@Mieszkaniec. Nawet jeśli nie ma łącznika wpisanego istnieje dłuuuga lista innych rzeczy które trzeba uzupełnić i zwalanie winy na Marca, Śmiertkę broń boże na burmistrza jest śmieszne. Nadzór nad budową sprawowali urzędnicy gminni i pan burmistrz za to odpowiada. Nie Śmiertka, Marzec i wszyscy dookoła, tylko burmistrz.
Hala nie została nigdy otwarta.
Mieszkaniec nie piszę prawdy tylko kieruje się emocjami.
Ty mieszkaniec bo ci żyłka pierdząca pęknie .hala nie była otwarta i tyle trzeba to poprawić a nie płakać nad tym że ktoś donosi jak by były kary dla wykonawcy dawno było już wszystko skończone tyle w temacie.
Mimo nic mi nie peknie ciekawe czy budowy kolesi z powiatu też tak sprawdzasz
Długosz od początku był przeciwnikiem budowy hali.,a teraz no proszę troszczy się o to by dzieci mogły zagrać.,A tu burmistrz nie otwiera [zamknął] halę specjalnie na złość powiatowi ratajowi..to się nazywa odwracanie kota ogonem....
Jeśli "dołożył" się do budowy hali, jak my wszyscy dlaczego nie może teraz sprawdzać i poganiać. To są nasze pieniądze, nie burmistrza czy urzędasów.
A ty karbalka zapytales na co starosta poprzedni wydał kilka milionow
@Stefano. Dyskusja jest o hali, nie o starostwie i wydawaniu pieniędzy starostwa. Przykrywasz temat wrzutką " a u was biją murzynów " Odnieś sie do hali.