Dziewięciu rannych trafiło do szpitala

To już kolejny wypadek drogowy odnotowany w tym roku na krajowej "piątce". Znowu do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi. Kilka kilometrów przed Żmigrodem, we wsi Sanie bus wiozący pasażerów w stronę Leszna zderzył się z jadącym z przeciwka samochodem ciężarowym. Zdarzenie dwóch aut było na tyle silne, że wylądowały w przydrożnych rowach - volvo z cysterną leżało przewrócone w kierunku Żmigrodu, a po drugiej stronie w poprzek jezdni stał zmasakrowany citroen jumper. W jego kabinie jechało dziewięciu pasażerów, którzy z obrażeniami ciała trafili do szpitala. - Kiedy przyjechaliśmy na miejsce wypadku ośmiu pasażerów znajdowało się poza pojazdem, a ostatni jeszcze tkwił uwięziony w przedniej części samochodu. Do czasu przybycia pogotowia lotniczego zajęliśmy się udzielaniem pomocy medycznej poszkodowanym, przy pomocy ratowników medycznych z podstacji Żmigród. Potem odłączyliśmy akumulatory od aut i zebraliśmy wyciekającą benzynę - powiedział nam strażak z Komendy Powiatowej PSP w Trzebnicy.

-  Zjechał na przeciwny pas ruchu wprost pod jadącą ciężarówkę. 27 latek, który prowadził tira nie odniósł żadnych obrażeń ciała. Niestety wypadek skończył się pobytem w szpitalu dla pasażerów busa. Wszyscy z obrażeniami ciała trafili do szpitala, gdzie lekarze zdecydowali o pozostawieniu ich na obserwacji - dodał funkcjonariusz.

Do czasu usunięcia uszkodzonych samochodów przez specjalistyczny sprzęt, przejazd na "piątce" był wstrzymany. Sprawca wypadku odpowie przed sądem.