Śmierć na piątce

18/07/2011 18:55

Jeszcze nie zdążyliśmy się otrząsnąć po tragicznym wypadku, w którym zginęła 25-letnia trzebniczanka w dziewiątym miesiącu ciąży, a już na "piątce" śmierć poniosła kolejna osoba, 26-letnia mieszkanka Poznania. Do tego tragicznego zderzenia samochodu osobowego z ciężarówką doszło w czwartek za Prusicami.

14 lipca o godzinie 5.55 na drodze nr 5, tuż za Prusicami, kierujący samochodem renault 19, 26-letni mieszkaniec Poznania, na prostym odcinku drogi postanowił wyprzedzić inny pojazd. Niestety nie udało mu się prawidłowo wykonać tego manewru. Wpadł w poślizg, nie opanował auta i zjeżdżając na przeciwny pas ruchu doprowadził do bocznego zderzenia z jadącym prawidłowo samochodem ciężarowym toyota dyna, którym kierował 31-letni mieszkaniec gminy Oleśnica. Siła uderzenia była tak duża, że oba samochody znalazły się po prawej stronie drogi, leżąc częściowo w rowie, złączone ze sobą. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. Ruch w obu kierunkach został zablokowany.

Niestety na skutek zderzenia śmierć na miejscu poniosła 26-letnia pasażerka renaulta, na której skupiła się cała siła uderzenia. To w jej bok uderzyła ciężarówka. Kobietę z rozbitego samochodu wyciągnęli strażacy. Kierowca pojazdu odniósł obrażenia ciała i został przewieziony do trzebnickiego szpitala. Do szpitala trafił również kierowca samochodu ciężarowego. Jednak jego rany okazały się na tyle niegroźne, że po ich opatrzeniu został wypisany do domu jeszcze tego samego dnia. Od obu kierowców pobrano krew do badań. Okazało się, że byli trzeźwi. Wszyscy uczestnicy wypadku mieli także zapięte pasy bezpieczeństwa.